Według Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, wojska ukraińskie zestrzeliły wczoraj, 23 lutego 2024 ok. 18:45 czasu lokalnego, nad Morzem Azowskim rosyjski samolot dalekiego rozpoznania i dowodzenia A-50. Zginęli wszyscy, którzy nim lecieli – 10 żołnierzy (niektóre źródła mówią o 15 ofiarach). Ukraińska Prawda opublikowała ich listę. Znalazło się na niej pięciu majorów, trzech kapitanów, porucznik i chorąży. Według gazety nie został poszkodowany nikna ziemi.
Ukraińcy twierdzą, że A-50U wystartował ok. 15:50 z bazy w Achtubińsku. Prowadził rozpoznanie z rejonu Primorska, Achtarskiej i Ziernohradu. Towarzyszyły mu dwa wielozadaniowe myśliwce Su-35 rosyjskich WKS. Ukraińcy upublicznili korespondencję pilota jednego z nich, kryptonim Kaszałot-538, który meldował o pracy obrony powietrznej i wybuchach w powietrzu. W pobliżu manewrował obiekt o kryptonimie Bajan. Z danych udostępnionych przez Ukraińców wynika, że ok. 18:50 przestał wysyłać sygnały pokładowy system rozpoznawczy A-50U Szmiel.
MO FR nie potwierdziło informacji ukraińskich. Nie potwierdziły też jej źródła niezależne. Internetowi komentatorzy rosyjscy twierdzą natomiast, że A-50U został zestrzelony przez własną obronę powietrzną. Pociski miałyby zostać wystrzelone z rejonu Mariupola nad Morzem Azowskim.
Zestrzelony samolot spadł w pobliżu wioski Trudowaja Armienija w rejonie kaniowskim obwodu krasnodarskiego. To ok. 250 km od linii frontu. Tak duża odległość mogłaby potwierdzać informacje o zestrzeleniu A-50 przez siły rosyjskie. Ukraińcy – przynajmniej oficjalnie – nie dysponują uzbrojeniem przeciwlotniczym o tak dużym zasięgu.
Zestrzelony samolot to Beriew A-50U, zn. rozp. RF-50610 42 R, nr ser. 0093484538.