Blisko 40 użytkowników i 45 zintegrowanych platform, system sprawdzony na prawdziwym polu walki. To są niezaprzeczalne atuty ppk Spike. Izraelski Rafael cały czas rozszerza swoją ofertę tych kierowanych pocisków przeciwpancernych, których już sześć generacji znajduje się w produkcji i dociera do klientów. Nowi przedstawiciele rodziny ppk Spike oferują zupełnie nowe możliwości operacyjne, dając użytkownikowi możliwość atakowania i niszczenia pojazdów oraz innych obiektów przeciwnika z dalszych odległości i z zapewnieniem lepszej ochrony obsługi wyrzutni.
Jednym z ciekawszych wariantów Spike’a, a na pewno najbardziej nietypowym, jest pocisk Spike Firefly, który należałoby zakwalifikować jako amunicję krążącą. Ważący 2,6 kg Firefly po wystrzeleniu może przebywać w powietrzu przez ok. 15 minut (30 minut z dodatkową baterią) zapewniając operatorowi powiększenie zasięgu obserwacji do 1,5 km. Zestaw Spike Firefly składa się z trzech pocisków, w konfiguracji wiropłata, z dwoma współosiowymi wirnikami, jednostki sterującej i plecaka transportowego. Sam pocisk wyposażony jest w zapalnik zbliżeniowy, dwukierunkowe łącze danych i wymienialną głowicę bojową. Firefly może poruszać się pomiędzy zaprogramowanymi punktami lub w trybie fly-by-video, w którym to operator ma bezpośrednią kontrolę nad trasą i parametrami lotu pocisku.
Innym wariantem Spike’a, promowanym przez izraelski koncern, jest Spike LR2, który może być wystrzeliwany na podstawie samych koordynatów – bez widoczności celu i bez zastosowania sygnału GPS. Na końcowym etapie możliwa jest korekta toru lotu pocisku przez operatora. Wariant LR2 został zaprojektowany do zastosowania z wyrzutni przenośnych, jak i instalowanych na pojazdach. Zasięg pocisku przekracza 5,5 km.
Rafael oferuje również pocisk w wersji Spike ER2 o zasięgu dochodzącym do 16 km, przy masie własnej nie przekraczającej 34 kg. Jak do tej pory Spike ER2 został zintegrowany z dziesięcioma różnymi typami śmigłowców bojowych i wielozadaniowych. Przy tych parametrach wariant ER2 może zapewnić większą przeżywalność śmigłowców w warunkach zwiększonego nasycenia systemami obrony przeciwlotniczej poprzez zapewnienie zdolności stand-off.
Pociskiem oferowanym Polsce w ramach projektu Otokar-Brzoza jest natomiast Spike NLOS, zapewniający precyzyjne rażenie celów opancerzonych w odległości do 32 km. Rafael zapewnia, że Spike NLOS bazuje na najbardziej zaawansowanych technologiach i może być użyty zarówno w trybie LOBL (Lock-On-Before Launch) oraz LOAL (Lock-On-After-Launch).
Polski przemysł ma już doświadczenie ze współpracy z izraelskim koncernem, który – w ramach zobowiązań offsetowych zawartych przy umowie na dostawę ppk Spike-LR – wspierał produkcję pocisków tego typu w naszym kraju. Przystosowanie zakładów Mesko do produkcji nowych wariantów izraelskiego pocisku będzie na pewno rozwiązaniem łatwiejszym i tańszym niż wdrażanie od podstaw wytwarzania lub montażu zupełnie nowych typów efektorów.