Wczoraj na Placu Czerwonym odbyła się generalna próba przed niedzielną paradą zwycięstwa. Wzięło w niej udział 11,5 tys. żołnierzy oraz setki egz. sprzętu wojskowego.
Tegoroczna parada wojskowa urządzona zostanie z rozmachem. Weźmie w niej udział 11,5 tys. żołnierzy, 127 samolotów i śmigłowców oraz 159 pojazdów, przynajmniej tyle wykorzystano w czasie próby generalnej, która miała miejsce wczoraj.
Wśród defilujących żołnierzy będą pododdziały z byłych krajów ZSRS - z wyłączeniem państw nadbałtyckich - a także z USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Polski. Nasz kraj wysłał 70 żołnierzy z Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego.
Zagraniczni goście wystąpią w części historycznej, po żołnierzach ubranych w mundury ZSRS, a przed przejazdem zabytkowych pojazdów, w tym czołgów T-34 i dział samobieżnych Su-100.
W dalszej kolejności prezentowane będą współczesne systemu uzbrojenia wojsk lądowych, w tym wyrzutnie strategicznych i taktycznych pocisków balistycznych, systemy przeciwlotnicze różnych zasięgów oraz doskonale już znany sprzęt pancerny: czołgi T-90A, transportery BTR-80, BWP-3 i samobieżne haubice Msta-M.