Wczoraj, 27 września 2024 ok. 10:10 czasu lokalnego do lądowania na lotnisku Provot w stanie Utah w USA podchodził samolot Cirrus SR22. Maszyna przyleciała z lotniska miejskiego Saint George. Na jej pokładzie znajdowały się 2 osoby.
Samolot lądował na pasie startowym nr 13. Tuż przed progiem pasa doszło do przeciągnięcia. SR22 zwalił się na skrzydło i wpadło do jeziora Utah. Wrak znaleziono na głębokości 2,5 m.
Gdy na miejsce wypadku dotarli ratownicy, okazało się, że obaj lecący samolotem zginęli. Ich ciała wydobyto z wraku dopiero wieczorem. Pilotem był 43-letni Michael Hyrum Cox z St. George, a pasażerem 46-letni Mark Andrew Johnson z Washington, ojciec szóstki dzieci..
Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Za najbardziej prawdopodobną uznaje się błąd pilota.
Rozbity samolot to jednosilnikowy dolnopłat Cirrus SR22 zn. rej. N831AZ, nr ser. 0003, wyprodukowany w 2001. Był własnością 847CX LLC.