9 czerwca 2010 odbyło się kolejne posiedzenie Zespołu Naukowo-Przemysłowego przy Radzie Uzbrojenia MON na temat: Platformy pola walki - perspektywiczne kierunki rozwoju platform lądowych w kontekście potrzeb operacyjnych, nowe rozwiązania w budowie, ochronie biernej i czynnej oraz eksploatacji platform.
Spotkanie stało się m.in. okazją do pierwszej publicznej prezentacji przez Jelcz-Komponenty najnowszego samochodu ciężarowego wysokiej mobilności Jelcz P882 D.34, wyprodukowanego w układzie 8x8. Był to jeden z dwóch wyprodukowanych w ramach kontraktu z Kongsbergiem - obejmującego łącznie 23 samochody dla Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego MW (NDR MW) - samochodów w nowej konfiguracji i dedykowanych w tym wydaniu do roli nośnika radarów średniego zasięgu TRS-15M Odra z Przemysłowego Instytutu Telekomunikacji. PIT jest bezpośrednim odbiorcą pojazdów i to PIT (we współpracy - w części mechanicznej - z OBRUM w Gliwicach) będzie odpowiadał za zabudowę kontenera z radarem, środków łączności, wymiany danych i nawigacji, przewidzianych do użycia w ramach systemu NDR MW.
Jelcz P882 D.34 jest wykonany w konfiguracji z kabiną 4-osobową (z osłoną balistyczną na poziomie 1 wg STANAG 4569) z fotelami w tylnym rzędzie umieszczonymi tyłem do kierunku jazdy i przeznaczonymi dla członków załogi obsługujących urządzenia specjalne (jest tam miejsce pod zabudowę radiostacji RRC9311AP i innych urządzeń elektronicznych - w tym GPS z modułem SASSM - stelaż do przewożenia plecaków i wyposażenia osobistego, stojaki dla broni osobistej; w kabinie zainstalowano niebieskie światła do pracy i osłony brezentowe dla zasłonięcia okien na pozycji bojowej). Napęd tych pojazdów stanowi silnik Iveco Cursor 10 o mocy 430 KM (435 KM), jednak w planach związanych z innymi odmianami specjalnymi (w tym z Kołowym Wozem Zabezpieczenia Technicznego KWZT) jest zastosowanie silnika Iveco Cursor 13 o mocy 530-550 KM. Jest wyposażony w system centralnego pompowania kół (CTIS), urządzenie filtrowentylacyjne, wyciągarkę w zabudowie bocznej (100 kN), przedłużoną ramę, dostosowaną do wymagań zabudowy instalacji TRS-15M w kabinie,
Przypomnijmy, iż NDR MW ma być osadzony na 23 samochodach ciężarowych wysokiej mobilności - 21 Jelczach P.662 D43 i 2 Jelczach P882 D43. Prócz P882 D.43 przeznaczonych do przewozu radarów będą to:
- 3 wozy dowodzenia (2 dowódców baterii, jeden dla dowódcy oraz sztabu dywizjonu, przy czym wozy mają być identyczne konstrukcyjnie, mają dać możliwość pracy przy minimum 4 niezależnych konsolach z zapewnieniem pracy niejawnej i co najmniej dwóch stanowisk wynośnych z wykorzystaniem notebooków);
- 6 wozów rakietowych (nośników wyrzutni - mają mieć możliwość samodzielnego odpalania pocisków z koordynatami wprowadzanymi ręcznie);
- 6 wozów kierowania środkami walki;
- 2 pojazdy do przewozu zapasowych pocisków rakietowych (rakietowozy);
- mobilny warsztat specjalistyczny;
- pojazdy dla trzech węzłów łączności (podobnych do RWŁ-10 systemu Storczyk).
Przypomnieć trzeba, iż w ramach pakietu pomocowego uruchomionego w 2009 przez rząd Jelcz-Komponenty otrzymał (dopiero w 29 grudnia 2009!) zamówienie na dostawę (do grudnia 2010) 20 samochodów dużej ładowności podwyższonej mobilności skrzyniowych Jelcz S662D.43 (665 tys. zł z VAT), 12 samochodów dużej ładowności podwyższonej mobilności Jelcz S662D.43 z ramą pod kontener 15-stopowy (650 tys. zł) oraz 10 samochodów dużej ładowności podwyższonej mobilności Jelcz S662 OP z opancerzoną kabiną i zbiornikami paliwa (775 tys. zł). 42 pojazdy kosztowały 28,85 mln zł brutto bez kosztów finansowania, wynoszących 6,15 mln zł. Samochody Jelcz S662OP zostały już dostarczone w kwietniu.
Na przełomie 2009/2010 Jelcz-Komponenty wykonał 12 samochodów Jelcz P662D.35 zamówionych przez HSW jako nośnik dodatkowych wyrzutni WR-40 Langusta dostarczanych w ramach tego samego pakietu pomocowego.
Od 2005 do 2009 włącznie Jelcz-Komponenty dostarczył SZ RP łącznie 327 samochodów ciężarowych różnych odmian i kompletacji. 2009 był ze względu na cięcia budżetowe specyficzny i większość zamówień trafiła do producenta dopiero pod koniec roku. Formalnie Jelcz dostarczył - nie ze swojej winy - trzy razy mniej samochodów ciężarowych niż w 2008!