W ostatnich dniach USA ograniczyły wsparcie dla Ukrainy. Dotyczy to m.in. dostaw uzbrojenia, ale także danych wywiadowczych, w tym z rozpoznania satelitarnego. Swą politykę zmienili też amerykańscy komercyjni dostawcy obrazów satelitarnych o wysokiej rozdzielczości.
W mediach pojawiła się informacja, że amerykańska Maxar Technologies całkowicie zakazała dostępu do swoich usług na Ukrainie. Jednak według portalu Defense Express nie jest to do końca prawda. Oficjalny dystrybutor Maxara na Ukrainie, TVIS stwierdził, że zakaz nie dotyczy autoryzowanych ukraińskich użytkowników amerykańskiego przedsiębiorstwa, którzy, jak dotąd, mogą zamawiać jego płatne usługi. Mogą oni otrzymywać zdjęcia satelitarne dowolnego punktu na Ziemi, w tym Ukrainy i Federacji Rosyjskiej. Zmiana dotknęła zatem przede wszystkim społeczności wywiadu open-source (OSINT). Usługi Maxar przestały bowiem być finansowane przez administrację USA.
Maxar nie komentuje oficjalnie zmiany w swojej polityce. Dla przypomnienia, Maxar dysponuje konstelacją satelitów teledetekcyjnych, która składa się z 10 systemów WorldView-1, -2 i -3 (rozdzielczość od 31 do 50 cm na piksel), GeoEye-1 (41 cm na piksel), a także 6 WorldView Legion (34 cm na piksel).
Warto dodać, że Maxar nie jest monopolistą w komercyjnej branży obrazowania satelitarnego. Podobne usługi świadczy m.in. europejski Airbus i fiński ICEYE, który dostarcza od połowy 2022 zdjęcia satelitarne ukraińskim siłom bezpieczeństwa. Kijów może liczyć też na dane rozpoznawcze dostarczane przez niektóre państwa sojusznicze. Dotyczy to m.in. Francji, która ma własną konstelację satelitów rozpoznawczych.