Jedną z nowości Eurosatory 2010 była pokazana po raz pierwszy publicznie mobilna bateria pocisków przedłużonego zasięgu Spike NLOS (Non Line-Of-Sight - osiągających cele poza zasięgiem widoczności).
Mobilna bateria pocisków Spike NLOS, zamontowana wraz z głowicą śledzącą i systemem przekazywania obrazu z bezpilotowców na samochodzie Oskosh. Pociski, jak poprzednie Spike LR, można wystrzeliwać w trybie wystrzel i zapomnij, ale także wystrzel i prowadź za pomocą kamery głowicy pocisku
Izraelska państwowa korporacja zbrojeniowa Rafael ujawniła przy okazji paryskiej prezentacji oficjalnie, że pociski Spike NLOS - wyposażone w cztery rozkładające się w locie płaty nośne o układzie litery X - mają zasięg 25 km. Według informacji Rafaela, masa startowa tego pocisku wynosi 71 kg. Do tej pory starannie unikano ujawniania tych informacji.
Podano również po raz pierwszy, że różne warianty pocisków Spike, składanych także w Polsce w ZM Mesko dla Wojsk Lądowych, będą teraz oferowane potencjalnym klientom Izraela nie tylko w wariancie przeciwpancernym, ale także w wersjach specjalnie przystosowanych do nowych, szybko zmieniających warunków różnego rodzaju operacji. Mają to więc być Spike z głowicami termobarycznymi, odłamkowymi i burzącymi (do precyzyjnej eliminacji umocnień w terenie zurbanizowanym z minimalizacją zniszczeń towarzyszącym trafieniu).
Cała mobilna bateria Spike NLOS, pokazana podczas Eurosatory 2010, może zwalczać obiekty, które zostaną zlokalizowane za pomocą zamontowanej na samochodzie głowicy optoelektronicznej (z niej obraz celu przekazywany jest do urządzenia śledzącego pocisku). Ale także może posłużyć się obrazem odległego obiektu ataku widzianego obiektywem śledzącego go bezpilotowca. Całość jest kolejnym przykładem tworzenia nowych systemów za pomocą integracji doskonalonych coraz bardziej, wypróbowanych już w innych kombinacjach podsystemów Rafaela. Istotne jest także, że potencjalny klient może sobie dowolnie wybierać platformę baterii Spike NLOS (może nią być także okręt!).
Zdjęcia: Wojciech Łuczak