W czasie podróży po Bliskim Wschodzie prezydent USA Donald Trump ogłosił, że Katar zamierza zamówić amerykańską broń wartą 42 mld USD. Według worlddefencenews to m.in. systemy obrony powietrznej THAAD (Terminal High Altitude Area Defense), latające zbiornikowce KC-46A, bezzałogowce MQ-9B Sky Guardian i pojazdy opancerzone różnych typów. Przewiduje to list intencyjny, który ma zostać potwierdzony odpowiednimi kontraktami.
Jeden z kontraktów ma dotyczyć 8 bsl MQ-9B. Miałyby one być warte 2 mld USD. W ramach innego kontraktu Raytheon miałby dostarczyć systemy do zwalczania bsl warte 1 mld USD.
Katar miał też zobowiązać się do zainwestowania 10 mld USD w bazę lotniczą Al Udeid, położoną na południowy zachód od stolicy – Dohy. Al Udeid to największa amerykańska placówka wojskowa na Bliskim Wschodzie. Została zbudowana w 1996. Stacjonuje w niej około 10 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Katar ponosi część kosztów związanych z jej funkcjonowaniem. To w tej bazie Trump poinformował o planowanych zakupach Kataru.
Wcześniej amerykańskie media informowały, że rodzina królewska Kataru postanowiła podarować administracji Trumpa luksusowy samolot Boeing 747-8 warty około 400 mln USD. Miałby on być używany jako tymczasowy Air Force One. Według nieoficjalnych doniesień, 13-letni samolot mają przejąć US Air Force i zmodyfikować tak, by nadawał się do użytku prezydenckiego. Do końca 2028 zostałby on przekazany Fundacji Biblioteki Prezydenckiej Trumpa.
Przebudową darowanego przez Katar samolotu na potrzeby prezydenta USA miałby zająć się L3Harris. Według mediów, prace mają zostać ukończone do końca bieżącego roku.
Informacja jest zaskakująca z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że Air Force One służy nie tylko do transportu prezydenta USA, ale przede wszystkim stanowi latający punkt dowodzenia. Dostosowanie cywilnego samolotu do takiego celu jest skomplikowane i czasochłonne. Musiałoby potrwać kilka lat.
Dwa samoloty modelu 747-8 na nowe Air Force One od dekady przebudowuje Boeing. Pierwotnie miał je dostarczyć w 2024. Obecnie USAF przewidują, że nie nastąpi to wcześniej niż w 2029, już po zakończeniu prezydenckiej kadencji Trumpa.