Najstarszy w Wielkiej Brytanii samolot z certyfikatem, napędzany oryginalnym silnikiem DH.60 Gipsy Moth ma już 80 lat. Co 3 lata przechodzi badania i dalej lata.
Użytkownikiem zabytkowego samolotu jest 61-letni Henri Labouchere z Field Dalling. 80-letni Gipsy Moth bazuje w Langham na przedmieściach Norfolk. Samolot jest w doskonałym stanie i jest najstarszym statkiem powietrznym na Wyspach Brytyjskich z Świadectwem Sprawności (Certificate of Airworthiness).
Długowieczny DH.60 Gipsy Moth został zbudowany w Stag Lane, w Edgware, Middlesex. Oblatał go osobiście Sir Alan Butler, ówczesny prezes de Havilland Aircraft Company. Samolot na krótko trafił do Francji, a później na 75 lat do Nowej Zelandii. W latach 1930. wygrał tam wiele międzynarodowych zawodów, w tym King's Cup i The Coupe Zenith Internationale. Rok temu kupił go Simon Kidston z Genewy, który powierzył opiekę nad samolotem Henri'emu Labouchere. Jego Bluetile Farm House specjalizuje się w renowacji samolotów de Havilland, do DH Rapid włącznie (bez odrzutowców), ale obsługuje też samoloty Cessna 180/185, Maule, Piper Cub itp. Szwajcar kupił DH.60, ponieważ niegdyś na samolocie tego typu latał jego ojciec, por. G. Kidston.
Na świecie lata jeszcze ok. 35 Gipsy Moth z różnych lat produkcji. Niezdatny do lotu samolot można kupić za 65-90 tys. USD. Żeby przygotować go do lotu, trzeba wydać znacznie więcej. Bardzo drogie są bowiem części, a rekonstrukcja drewnianej struktury jest bardzo trudna. Zdobycie oryginalnego materiału pokrycia skrzydeł jest w ogóle niemożliwe.