Algieria poszukuje dostawców spoza ich tradycyjnego grona. Jej partnerem została AgustaWestland, rozmowy toczone są też ze stoczniami europejskimi.
Dzięki dochodom ze sprzedaży ropy naftowej Algierię stać na uzbrojenie nie tylko z Rosji czy od innych tanich dostawców (Afrykańskie spowolnienie, 2009-12-04). Od kilku lat rząd algierski prowadzi rozmowy z potencjalnymi dostawcami europejskimi (4 Spartany do Afryki, 2008-09-04). Już w 2007 Algieria podpisała kontrakt na dostawę śmigłowców AgustaWestland - 4 rozpoznawczych Super Lynx Mk.300 i 6 poszukiwawczo-ratowniczych AW-101 Merlin (zdjęcie: Neil Brant). Od końca ub.r. rozmowy zintensyfikowano, a nieoficjalne źródła mówiły o zakupie nawet setki włoskich śmigłowców. Teraz pojawiły się informacje o możliwym kontrakcie na 150 śmigłowców za 5 mld USD. Negocjowany właśnie kontrakt miałby zostać podpisany w październiku, w czasie wizyty włoskiego premiera Silvio Berlusconiego. Tylko w brytyjskim Yeovill kontrakt pozwoliłby na utrzymanie 4 tysięcy miejsc pracy.
Pierwszy etap nowego kontraktu ma obejmować dostawę 25 śmigłowców A-109 i 5 AW-139 dla policji i żandarmerii. Dostawy rozpoczęłyby się jeszcze w 2010. W czasie wystawy Farnborough 2010 Włosi ujawnili, że sprzedadzą jednemu z państw Afryki Północnej 30 śmigłowców za 450 mln Euro. Zapewne chodziło wówczas właśnie o Algierię.
Druga faza ma obejmować dostawę 15 śmigłowców AW-101 dla żandarmerii. Także ich dostawa ma rozpocząć się jeszcze w br. Kolejne śmigłowce - 27 AW-101 i 15 A-109 miałoby być montowanych w specjalnie w tym celu zbudowanych zakładach w Algierii. Zakłady te miałby zająć się później serwisem dostarczanych śmigłowców.
Od 2007 pojawiają się informacje o możliwym zakupie przez Algierię fregat wielozadaniowych FREMM. Rozpoczął je francuski prezydent Nicolas Sarkozy w czasie wizyty w Algierii, a kontynuowali przedstawiciele DCNS. Jednak po podpisaniu przez Francuzów kontraktu na dostawę fregaty FREMM do Maroka (Marokański kontrakt na FREMM, 2008-04-21), Algieria zwróciła się do Włochów. I to z nimi kontynuowane są rozmowy na temat zakupu 4-6 fregat po pół miliarda Euro. Jeszcze we wrześniu mają jednak rozpocząć się rozmowy z Niemcami i Brytyjczykami. Wszystkim rozmówcom Algieria stawia warunek włączenia do produkcji okrętów rodzimych przedsiębiorstw.