Podczas pokazów w bawarskim Warngau zderzyły się dwa samoloty. W wyniku katastrofy zginął pilot akrobacyjnej Extry.
Do katastrofy doszło wczoraj w czasie pokazów Oldtimer Flugtage Warngau (okręg Miesbach) niedaleko Norymbergi w Bawarii. Dwa samoloty zderzyły się ok. 16:50 na wysokości ok. 400 m. Jeden z nich spadł na ziemię i spłonął ok. 10 metrów od budynku mieszkalnego. 47-letni pilot z powiatu Neuburg-Schrobenhausen zginął.
Drugi samolot - Xtreme 3000 został, ale jego 43-letniemu pilotowi z Dillngen udało się wylądować na łące ok. 500 m od lotniska, niedaleko dworca kolejowego w Warngau. Pilot był w szoku, ale nie doznał obrażeń. Lekko rannych zostało dwóch przypadkowych przechodniów, uderzonych częściami spadającego samolotu. Pilota i jednego z przechodniów przewieziono do szpitala. Imprezę przerwano.
Rozbity samolot to FH Extra 300LP RF nr rej. D-EXHO, nr ser. 1200 należący do Rent a Star. Drugi z samolotów to Xtreme 3000 nr rej. D-ETOJ.
To kolejna w krótkim czasie katastrofa podczas pokazów w pobliżu Norymbergi. Do poprzedniej doszło na początku września w czasie pokazów w Lillinghof (Śmierć na pokazach, 2010-09-05). Zginęła wówczas 48-letnia obserwatorka pokazów.