Prezes Finmeccanica, Pierfrancesco Guarguaglini ujawnił, że chce oferować transportowe samoloty wojskowe C-27J Chinom, podobnie jak robią to Amerykanie ze swoimi C-130.
Wypowiedź wiąże się z wystąpieniem prezydenta Baracka Obamy o zgodę Kongresu na sprzedaż samolotów C-130 w wersji cywilnej do Chin (zobacz: C-130 dla ChRL?).
W związku z tym prezes Guarguaglini stwierdził, że i Włosi mogą oferować swoje Spartany, które są mniejszą i zeuropeizowaną wersją Herculesów. Samoloty wykorzystują jednak wiele amerykańskich podzespołów, w tym silniki. Z tego powodu sprzedaż Chińczykom C-27J nie był możliwy - transakcja zostałaby natychmiast wstrzymana przez brak zgody USA na reeksport swoich urządzeń.
Finmeccanica może oferować jedynie samoloty w wersji cywilnej. Sprzedaż Chinom maszyn wojskowych jest zabroniony na mocy obowiązujących we Włoszech przepisów. Pierfrancesco Guarguaglini zasugerował jednak, że przepis ten mógłby zostać zniesiony lub uznany za nieobowiązujący w tym, konkretnym wypadku.