Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Lotnictwo w walce z pożarem

Lotnictwo cywilne, 05 grudnia 2010

W walce z wielkim pożarem na północy Izraela bierze udział lotnictwo z całego świata. Pomocy udzieliła m.in. Rosja, Grecja, Jordania, Hiszpania i W. Brytania.

Wielki pożar na północy Izraela wybuchł 2 grudnia. Początkowo podejrzewano podpalenie, ale bardziej prawdopodobne jest samoczynne zapalenie się nielegalnego wysypiska śmieci. Ogień szybko rozprzestrzenił się w warunkach dotkliwej suszy. Pustoszy lasy w rejonie 250-tysięcznej Hajfy, m.in. na górze Karmel.

To największy pożar w historii Izraela. Ogień rozprzestrzenił się na powierzchni ponad 3 tys. ha. W pożarze zginęły już 42 osoby, m.in. 36 strażników więziennych jadących autokarem na pomoc w ewakuacji więzienia. Według oficjalnych danych, ewakuowano ponad 17 tysięcy ludzi.

Na apel premiera Benjamina Nehanjahu do Izraela zaczęła przybywać pomoc z zagranicy. W sumie w Izraelu znalazło się już 30 samolotów i 3 śmigłowce przystosowane do walki z pożarami. Jest wśród nich 5 samolotów z Grecji, 4 z Francji, 3 z W. Brytanii, po 2 z Hiszpanii, Rosji, Turcji, z którą Izrael ma bardzo napięte stosunki, Cypru i Bułgarii, oraz po jednym z Azerbejdżanu i Chorwacji. Przyleciały też samoloty z USA, Rumunii, Włoch, Kanady, Holandii, Niemiec i Szwajcarii.

4 samoloty Canadair wystartowały z Grecji już w czwartek wieczorem. Jako druga wysłała pomoc Hiszpania. Kolejnym krajem, który zadeklarował wsparcie był Cypr, który wysłał samolot i śmigłowiec. Wielka Brytania wysłała z kolei 2 śmigłowce (na zdjęciu jeden z nich). Jako pierwszą udostępniono ratownikom z zagranicy bazę izraelskich wojsk lotniczych Ramat David.

W sobotę rano przeleciały do bazy Tel Now samoloty rosyjskie. Jest wśród nich specjalnie przebudowany Ił-76, do którego zbiorników można zatankować 42 tys. litrów wody. Może ja zrzucić w ciągu 7 sekund.

Dziś do akcji wszedł największy samolot gaśniczy świata - Supertanker. To przebudowany Boeing 747, który może zabrać jednorazowo 95-100 tys. litrów wody. Jego operatorem jest amerykańska kompania Evergreen. Na co dzień Supertanker gasi pożary w Kalifornii. Z USA przyleciały tez 2 Herculesy.

W Izraelu podniosły się głosy ostrej krytyki przygotowania państwa do walki z dużymi pożarami. W całym kraju jest tylko 1,5 tys. strażaków. To bardzo mało jak na 7,5-milionowy Izrael. Co gorsza, nie dysponują oni ani jednym samolotem pożarniczym. Koszt wynajęcia Sueprtankera i innych samolotów jest szacowany na 200 tys. USD na godzinę.

Według bieżących ocen, pożar strawił ponad 12 tys. akrów, w tym 5 mln drzew i 74 budynki w kibucach Beit Oren i Ein Hod oraz zespole szkół Yamon-Ord. 173 inne budynki zostały uszkodzone. Dotychczasowe straty oceniono na 3-4 mld szekli.

Zdjęcia: Dror Einav, Sameer Bazbaz i NASA


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.