Trwa proces szkolenia 72-osobowej grupy marynarzy wenezuelskich, którzy będą stanowić załogę okrętu patrolowego AB Guaiqueri, pierwszej z 4 jednostek tego typu, zamówionych w Hiszpanii.
Okręt u nabrzeża stoczni Navantii w San Fernando-Puerto Real, na początku kwietnia / Zdjęcie: Santiago Rivas
Marynarka wojenna Wenezueli zamówiła w Hiszpanii cztery patrolowce w 2005. Pierwszy z nich został formalnie przekazany odbiorcy 14 kwietnia bieżącego roku, niemal dwa lata po wodowaniu. Pierwotnie planowano nadanie jednostce nazwy Guaicaipuro, w trakcie uroczystości chrztu nadano imię Carribean, by później zmienić na obecną Guaiqueri.
Okręt ma wyporność 2419 t i długość 98,9 m. Nowoczesną sylwetkę wykonano z zastosowaniem technologii zmniejszających powierzchnię odbicia radarowego. Mimo tego AB Guaiqueri otrzymał skromne uzbrojenie. Wyposażono go bowiem w działo Oto Melara 76/62 mm, jeden dwulufowy zestaw obrony bezpośredniej Oerlikon Millennium GDM-008 kalibru 35mm oraz 4 wkm-y Browning M2 kalibru 12,7mm. Pokład i hangar lotniczy przystosowano dla jednego śmigłowca średniej wielkości. Załogę stanowić będzie standardowo 60 oficerów i marynarzy.
Projekt zakłada możliwość zainstalowania wyrzutni pocisków przeciwokrętowych, jednak znaczna rozbudowa możliwości bojowych okrętu jest ograniczona. Jego głównym zadaniem pozostanie patrolowanie morskiej strefy ekonomicznej Wenezueli.
Na podstawie informacji Santiago Rivasa