Na Bałtyku trwa największe w Europie ćwiczenie ratownicze - Baltic Sarex 2011. Uczestniczy w nim 34 okrętów, 9 samolotów i śmigłowców oraz 4 jednostki pozoracyjne z krajów nadbałtyckich i Francji.
Marynarka Wojenna skierowała do uczestnictwa w Baltic Sarex 2011 okręt ratowniczy ORP Zbyszko z Dywizjonu Okrętów Wsparcia (3 Flotylla Okrętów, R-14 - na zdjęciu, jednostka jest przeznaczona do prowadzenia prac podwodnych i wykonywania zadań nurkowych oraz poszukiwawczo-ratowniczych), nurków Brzegowej Grupy Ratowniczej (jednostka przeznaczona do prowadzenia samodzielnych działań ratowniczych na obszarach morskich oraz śródlądowych, składająca się z 29 żołnierzy, w tym 21 nurków i ratownika medycznego) oraz specjalistów Szefostwa Ratownictwa Morskiego MW i Ośrodka Ratownictwa Morskiego Centrum Operacji Morskich. Odbywające się na akwenach okalających wyspę Bornholm ćwiczenia zakończą się 7 maja.
Baltic Sarex 2011 podzielono na dwa etapy. W trwającej 2 dni fazie portowej w Roenne (2 - 3 maja) odbędzie się planowanie międzynarodowych działań poszukiwawczo-ratowniczych (SAR, Serach and Rescue) w obliczu wystąpienia masowej katastrofy morskiej. Oficerowie będą się szkolić w dowodzeniu akcjami SAR. Zaplanowano też szkolenie z zakresu organizowania i prowadzenia akcji SAR w Centrum Ratownictwa Obszaru Rozpoznania Bornholm, gdzie nastąpi zapoznanie z możliwościami duńskiej służby ratowniczej.
W trakcie 3-dniowej fazy morskiej (4 - 6 maja) prowadzone będzie praktyczne szkolenie na morzu, z planowaniem działań SAR w przypadku tzw. małych zdarzeń morskich oraz wystąpienia masowej katastrofy morskiej. Poszczególnymi epizodami ćwiczenia dowodzić będą wyznaczeni dowódcy statków bądź okrętów ratowniczych. Żaden z nich nie zostanie wcześniej poinformowany, kiedy zostanie mu przydzielona rola dowódcy, gdyż Baltic Sarex 2011 to ćwiczenie typu live.
Najtrudniejszym epizodem ćwiczonym w trakcie manewrów ma być tzw. Multisarex, w którym jednemu dowódcy będzie podporządkowanych około 20 jednostek pływających i statków powietrznych. Zgodnie ze scenariuszem tego epizodu, pomocy będzie potrzebować duża jednostka pasażerska, więc zdarzenie będzie miało charakter masowy.
Na podstawie informacji kmdr. por. Bartosza Zajdy z Dowództwa MW
*W pierwotnej wersji tego tekstu pojawiła się błędna informacja, że w ćwiczeniu bierze udział śmigłowiec ratowniczy Mi-14PS z 29. eskadry lotniczej MW z Darłowa. Tymczasem ostatni śmigłowiec tego typu został wycofany ze służby w grudniu 2010. Z końcem 2010 przestała istnieć jako samodzielna jednostka 29. eskadra lotnicza MW.
Sprostowanie nadesłał kmdr ppor. Czesław Cichy - oficer prasowy z gdyńskiej Brygady Lotnictwa MW.