Mercedes-Benz Special Trucks podpisał kontrakt na dostawy ciężkich pojazdów ewakuacyjnych Actros. Pierwsze z nich zostaną przekazane odbiorcy w ciągu 7 miesięcy i trafią do Afganistanu.
Trzy dni temu Inspektorat Uzbrojenia MON ogłosił przetarg na dostawę 19 Ciężkich Kołowych Pojazdów Ewakuacji i Ratownictwa Technicznego, z których 4 mają być dostarczone w 2011, a aż 5 w 2018!
Niemal jednocześnie w Niemczech zakończono podobną procedurę. Bundeswehra zamówiła ciężkie, opancerzone samochody Mercedesa, Actros 4151 AK 8x8, dla kontyngentu w Afganistanie. Pojazdy tego typu służą w tym kraju od 2008 tyle, że na rzecz żołnierzy kanadyjskich.
Producent wywiąże się z umowy, dostarczając pierwsze wozy w ciągu 7 miesięcy. To błyskawiczny termin, należy jednak pamiętać, że przygotowania do podpisania porozumienia rozpoczęły się w ubiegłym roku. Mercedes-Benz nie ujawnił liczby zakupionych przez wojsko pojazdów. Wiadomo jednak, że niemieckie wojska lądowe planowały pozyskać 8-10 ciężkich samochodów ewaukacyjnych.
Actros 4151 AK 8x8 jest połączeniem opancerzonej ciężarówki i samochodu patrolowego. Kabina zapewnia ochronę balistyczną na poziomie 4. STANAG-u 4569, czyli zatrzyma pociski kalibru 14,5 mm, wystrzelone z odległości większej niż 200 m. To największa wartość dla wozów tej klasy.
Możliwość absorbowania energii wybuchu min (na poziomie 4b, a więc 10 kg TNT pod kołem i pod dnem), to wynik zaadoptowania zawieszenia i technologii opancerzania dna pojazdu, rodem z Dingo 2.
Mercedes jest jednym z tych przedsiębiorstw, które mimo cięć budżetowych Bundeswehry, mogą liczyć na duże zamówienia, związane z misją afgańską. Tylko w ciągu ostatnich 3 lat koncern dostarczył wojsku 2 tys. ciężarówek i 650 pojazdów terenowych marki Unimog. Podwozia tych ostatnich wykorzystywane są do budowy samochodów patrolowych Dingo 2.