Władze narodowego, tajskiego przewoźnika zatwierdziły plan pozyskania 37 nowych samolotów pasażerskich, o wartości 3,9 mld USD.
Przewoźnik chce kupić 15 samolotów: 6 Boeingów 777-300ER, 4 Airbusy 350-900 i 5 mniejszych maszyn tego producenta modelu 320-200. Powinny one zostać dostarczone w latach 2015-2017. Ich szacunkowa wartość to 1,6 mld USD.
Dodatkowo władze linii chcą wypożyczyć 8 B787-8, 2 B787-9, 6 A350-900 i tyleż A320-200. Za 12-letni okres leasingowania (rozpoczynający się w latach 2012-2017) zapłacą równowartość 2,3 mld USD. Środki te mają pochodzić z bieżących wpływów przedsiębiorstwa.
Thai Airways wykorzystuje obecnie ok. 85 samolotów pasażerskich. Prawie połowa z nich pochodzi z Europy, pozostałe z USA. Jeżeli chodzi o zamówienia - reprezentowane przez 65 maszyn - niewielką przewagę ma Airbus.
Azjatycki przewoźnik korzysta z wyjątkowo dobrej koniunktury lotniczej na tamtejszym rynku i stara się odmłodzić flotę swoich samolotów. Walcząc z konkurencją, skupia się jednak przede wszystkim na jakości obsługi pasażerów. W ciągu ostatnich kilku lat znajduje się w czołówce linii lotniczych, wyróżnianych przez organizacje konsumenckie za pracę personelu pokładowego czy spełnianie najwyższych norm czystości.