Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Nowe pistolety dla WP

Wojska lądowe, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 08 października 2011

Według ujawnionych pod koniec września planów MON, WP do 2018 ma zakupić w pierwszym etapie 21 tys. pistoletów samopowtarzalnych do naboju 9 mm x 19, które mają zastąpić wyeksploatowane P-64 i P-83.

Pistolet  wojskowy wz. 1994 WIST (P-94) zaprojektowany przez WITU i  produkowany przez łódzki Prexer jest podstawową bronią krótką do  amunicji 9 mm x 19 w Wojsku Polskim. W 2008 pokazano widoczną na zdjęciu  odmianę z szyną podlufową, zaś na tegorocznym MSPO zademonstrowano  zmodyfikowaną odmianę broni / Zdjęcie: Cezary Szydlik, Inspektorat  Wsparcia SZ

Prace nad następcą P-64 i P-83 rozpoczęły się na początku lat 1990., z chwilą podjęcia decyzji o przejściu Wojska Polskiego na amunicję standardu NATO. Nabój pistoletowy 9 mm x 19 miał wyprzeć w broni krótkiej rosyjski 9 mm x 18 o znacznie mniejszej prędkości i energii wylotowej. Na początku lat 1990. pistolety wz. 1964 CZAK i wz. 1983 Wanad były już przestarzałe. Założenia taktyczno-techniczne dla nowej konstrukcji były zgodne z światowymi trendami: masa do 0,8 kg, wprowadzenie wskaźnika załadowania, wewnętrznej blokady iglicy, dużych i wyraźnych przyrządów celowniczych i co najmniej 15-nabojowego magazynka.

WIST-94  używany w Afganistanie. Choć broń nie cieszy się popularnością  wśród żołnierzy, to jednak ponad 20 tys. pistoletów pozostanie w służbie  przez kolejne 20-30 lat / Zdjęcie: MON

Powstały wówczas dwie konstrukcje: MAG-95 w ZM Łucznik i WIST-94 w WITU. W 1996 przeprowadzono badania partii próbnych obu pistoletów. MAG-95 został odrzucony ze względu na brak wskaźnika załadowania, jak również wymiary i masę przekraczające graniczne wartości zapisane w założeniach. WIST-94 ze szkieletem z poliamidu zbrojonego włóknem szklanym i bezkurkowym mechanizmem spustowo-uderzeniowym pomyślnie przeszedł testy i 22 marca 1999 trafił do uzbrojenia jako pistolet wojskowy wz. 1994 WIST. Produkcja broni rozpoczęła się w łódzkim Prexerze. Do 2007 armia łącznie pozyskała 20,2 tys. tych pistoletów. Obecnie część z P-94 jest modyfikowana i po remoncie wyposażana w nowy szkielet z podlufową szyną uniwersalną.

Bronią  krótką używaną w JW GROM, JW Komandosów i JW Nil podległych  Dowództwu Wojsk Specjalnych są odmiany pistoletu H&K USP (w tym  wersja USP-SD dostosowana do montażu tłumika dźwięku), jak również Glock  G17 / Zdjęcie: Remigiusz Wilk

Po kilku latach od wprowadzenia WIST-a do armii zaczęły się odzywać głosy krytykujące tę konstrukcję. Zwracano uwagę na częste niewypały, ale okazało się, że winę za to ponosi producent amunicji. W nabojach 9 mm x 19 zastosowano zbyt grubą miseczkę spłonki, której nie mogła zbić iglica pistoletu. ZM Mesko zmieniły konstrukcję amunicji, ale zła opinia żołnierzy na temat P-94 zaczęła narastać.

JW  Formoza jako jedyna w WS ma odrębne uzbrojenie strzeleckie - tam,  gdzie reszta komandosów wykorzystuje karabinki H&K HK416D  płetwonurkowie używają H&K G36KV, zaś w przypadku broni krótkiej  uzbrojeni są w pistolety Beretta M9 i SIG Sauer P226 / Zdjęcie:  Remigiusz Wilk

Broń okazała się bardzo podatna na zacięcia, pękały w niej iglice, czasami łamały się języki spustowe i odpadały szczerbinki. Krytykowano bardzo twardy spust, przeszkadzający w prowadzeniu szybkiego ognia. WIST nie był także lubiany za zbyt skomplikowane i nieintuicyjne rozkładanie, choć był to celowy zabieg, mający zapewnić bezpieczeństwo użytkownikowi i uniemożliwić demontaż broni z nabojem w lufie. Na złą opinię wpływały też źle zaprojektowane kabury. Ich ścianki podczas noszenia naciskały na przycisk zatrzasku magazynka, co podczas wyciągania broni powodowało jego przypadkowe wypinanie.

Żandarmeria  Wojskowa była, obok powstałych później Wojsk Specjalnych,  pierwszą formacją, która przyjęła w 2005 do uzbrojenia niestandardową  broń krótką. Zamiast WIST-ów żandarmi zdecydowali się na wybór  pistoletów Glock G17 / Zdjęcie: Wojciech Łuczak

28 marca 2007 podczas konferencji prasowej poświęconej PKW Afganistan ówczesny dowódca Wojsk Lądowych gen. bron. Waldemar Skrzypczak oświadczył, że ten rok będzie ostatnim, podczas którego zamawiany będzie 9-mm pistolet wojskowy wz.1994, zaś niebawem, zapewne w przyszłym roku, wojsko zakupi nowe pistolety. Ta opinia, połączona z deklaracją kupna nowej konstrukcji dały początek pracom nad Wstępnymi Założeniami Taktyczno-Technicznymi dla 9-mm pistoletu wojskowego. Sformułowanie założeń, jak również uzgodnienie ostatecznej wersji WZTT i skorygowanie wszystkich protokołów rozbieżności zajęło blisko rok. Ostatecznie w marcu 2008 ujawniono dokument, a armia określiła swoje zapotrzebowanie na nową broń. Do 2010 miało zostać pozyskane 10 tys. pistoletów, z czego 3,1 tys. miało trafić do Dowództwa Garnizonu Warszawa, zaś reszta do wybranych jednostek.

Na fali  poszukiwań nowej broni krótkiej, na MSPO w 2008 miała miejsce  premiera P99D Rad. To nadal dostępna oferta dla wojska proponowana przez  FB, jednak nie w pełni zgodna z powstałymi wówczas WZTT / Zdjęcie:  Remigiusz Wilk

Według WZTT wojsko poszukiwało nie jednego pistoletu samopowtarzalnego, ale w zasadzie dwóch: z mechanizmem spustowym podwójnego działania (SA/DA) i z wyłącznym samonapinaniem (DAO). Broń miała być zasilana nabojem 9 mm x 19, w tym - co wyraźnie zaznaczono - amunicją produkowaną w Polsce i komercyjnymi nabojami zgodnymi z normami CIP. Masa pistoletu z pustym magazynkiem do 0,8 kg (nie ma znaczenia z jakiego materiału wykonany jest szkielet), zasilanie z magazynków minimum 15-nabojowych. W przedniej części szkieletu pod lufą miała się znaleźć uniwersalna szyna montażowa. Pistolet powinien mieć możliwość wymiany lufy i być wyposażony w mechaniczne przyrządy celownicze, kontrastowe i opcjonalnie podświetlane trytem. Broń ma mieć wskaźnik obecności naboju w lufie. W WZTT zapisano, że pistolet ma być wyposażona w regulowany chwyt umożliwiający dopasowanie do go dłoni użytkownika, jak również w co najmniej 2 bezpieczniki od strzałów przypadkowych i zwalniacz napiętego kurka/iglicy. Broń nie powinna mieć bezpiecznika nastawnego. Szybkostrzelność praktyczna minimum 30 strz./min., zasięg skuteczny ognia 50 m. Zakładana żywotność pistoletu to 10 tys. strzałów, przy czym liczba zacięć w takiej próbie nie może przekroczyć 1 na 200 strzałów.

Na MSPO w  2011 na stoisku Prexer po raz pierwszy zademonstrowano  zmodyfikowaną odmianę pistoletu WIST-94. Na pierwszy rzut oka broń  wyróżnia powiększone okno wyrzutowe łusek. To rozwiązanie ma zmniejszyć  prawdopodobieństwo zacięć powstałych po przycięciu łuski przez zamek /  Zdjęcie: Łukasz Jagusiak

Nieprzypadkowo we wrześniu 2008 na kieleckim MSPO miała miejsce uroczysta premiera pistoletu P99D Rad (patrz: P99 Rad - światowa premiera, 2008-09-08), który miał być odpowiedzią Fabryki Broni na zapotrzebowanie wojska. Była to konstrukcja bazująca na P99, z mechanizmem spustowym z wyłącznym samonapinaniem (DAO) w pełni dostosowana do strzelców prawo- i leworęcznych, z wymiennymi nakładkami w tylnej części chwytu, pozwalającymi dostosować ją do różnej wielkości dłoni. Rad miał nieco mniejsze tolerancjami i pasowaniem części, aby lepiej działał w zanieczyszczonym środowisku. Jednocześnie, biorąc pod uwagę, że wojsko po złych doświadczeniach z WIST-em poszukiwało broni z kurkowym mechanizmem uderzeniowym, który dostarcza iglicy większej energii do zbicia spłonki, na WAT rozpoczęto wstępne prace koncepcyjne nad nowym pistoletem do naboju 9 mm x 19. P99D Rad miał być traktowany jako rozwiązanie przejściowe dla żołnierzy służących na misjach do czasu stworzenia własnej konstrukcji.

W  zmodernizowanym P-94 zmieniono również sposób ryglowania lufy,  wszystko to po to, aby zwiększyć niezawodność pistoletu, który nie  cieszy się dobrą opinią w wojsku / Zdjęcie: Łukasz Jagusiak

W latach 2009-2011 w planach zakupowych WP, w ramach Pakietu Afgańskiego realizowanego jako pilna potrzeba operacyjna, znajdował się punkt 9-mm pistolet wojskowy. Nigdy jednak nie rozpisano formalnego przetargu na nową broń krótką, a w lipcu 2011 poinformowano, że zrezygnowano z tego zamiaru. Rzecznik ministerstwa ON Janusz Sejmej poinformował, że zamiast zakupów pistoletów wyłącznie na potrzeby Polskiego Kontyngentu Wojskowego Afganistan MON zamierza pozyskać nowy pistolet kompleksowo w ramach programu dla całych sił zbrojnych.

W związku z tą wypowiedzią 13 lipca w zapytaniu nr 10348 poseł Ludwik Dorn poprosił o udzielenie odpowiedzi na pytania, kiedy zostanie rozpisany przetarg na broń krótką dla WP, ile sztuk tej broni zostanie kupionych i kiedy do jednostek bojowych dotrą pierwsze pistolety. Odpowiedzi udzielił Czesław Mroczek, nowy sekretarz stanu w MON. Poinformował, że przetarg na dostawę broni krótkiej dla wojska zostanie rozpisany niezwłocznie po ujęciu w Planie modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej zadania rzeczowo-finansowego dotyczącego przedmiotowych pistoletów oraz po przekazaniu przez gestora uzbrojenia i sprzętu wojskowego do Inspektoratu Uzbrojenia kompletu dokumentów zawierających dane niezbędne do uruchomienia postępowania przetargowego. Dodał, że w MON opracowano koncepcję pozyskania pistoletów wojskowych kalibru 9 mm, która w pierwszym etapie w latach 2012-2018 zakłada zakup około 21 tysięcy nowej broni krótkiej. Według odpowiedzi Mroczka, ta liczba ma zabezpieczyć potrzeby wynikające z wycofywania pistoletów wojskowych 9 mm P-64 i P-83 z przekroczoną docelową normą eksploatacji. Nie jest to jednak ostateczna decyzja, bowiem sekretarz stanu zastrzegł, że koncepcja aktualnie poddawana jest ocenie w kontekście harmonogramu zakupów i możliwości zabezpieczenia finansowego zadania. Gdy ocena zostanie zakończona, to terminy dostaw zostaną określone przez gestora.

Podczas zorganizowanej na MSPO w 2011 konferencji, wiedząc o  poszukiwaniach broni krótkiej dla WP, po raz pierwszy zaprezentowano  rozmazane zdjęcie makiety (powstałej na maszynie do szybkiego  prototypowania) nowego pistoletu rozwijanego przez WAT i FB. Broń ma  mieć modułową konstrukcję z wymiennym mechanizmem spustowym i być gotowa  około 2014 / Zdjęcie: Bumar

Podczas konferencji poświęconej żołnierzowi przyszłości w trakcie tegorocznego MSPO przedstawiciel FB ujawnił pierwszy, nieco zakamuflowany obraz przedstawiający nowy pistolet projektowany wspólnie przez radomski zakład i WAT. Ma to być broń o modułowej konstrukcji urządzenia spustowego, początkowo do amunicji 9 mm x 19, ale zakłada się również stworzenie odmian do nabojów 10 mm x 22 (.40 S&W) i 11,43 mm x 23 (.45 ACP). Model może być gotowy najwcześniej w 2014. Jeżeli WP będzie chciało w ramach programu Tytan kupować nowe pistolety przed tą datą, to Grupa Bumar nadal oferuje jako tymczasowe rozwiązanie P99D Rad. Do wojska trafiłaby kolejna, niestandardowa konstrukcja.

W Kielcach pokazano zmodyfikowany pistolet WIST, w którym powiększono okno wyrzutowe i, co bardziej istotne, zmieniono mechanizm ryglowania. Te zmiany mają zwiększyć niezawodność broni, jak również spowodować, że żołnierze odzyskają zaufanie do P-94. Jednocześnie Prexer oferuje, jako standardowy, szkielet z podlufową uniwersalną szyną montażową. Według przedstawicieli łódzkiego przedsiębiorstwa, oferta ta została odrzucona przez MON. Choć przedstawiciel ministerstwa dyplomatycznie wypowiada się na temat zastąpienia nową konstrukcją P-64 i P-83, to pewne jest, że nowe pistolety trafią do uzbrojenia w pierwszej kolejności do jednostek ekspedycyjnych, które do tej pory używały P-94. Co więcej, mimo zakupów nowej broni kariera WIST-a w WP nieprędko się skończy. Pistolety te będą użytkowane przynajmniej do 2035.

Nie jest jeszcze pewne, czy rzeczywiście zakupy nowej broni będą planowane już w 2012 i jak zmieniły się WZTT na pistolet w stosunku do tych, które były dostępne w 2008. Ponieważ nowa konstrukcja wpisuje się w koncepcję podsystemu uzbrojenia żołnierza przyszłości, założenia taktyczno-techniczne będą znane dopiero w listopadzie 2011. Warto zaznaczyć, że nie ma sensu dzisiaj kupować w ramach pilnej potrzeby pistoletu na rzecz PKW Afganistan, przy zakładanym wyjściu większości pododdziałów z tego państwa w 2014.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.