Do 2021 brytyjskie wojska pancerne miały kupić sprzęt o wartości 16,3 mld GBP. Otrzymają jedynie 5,5 mld.
Dane o skali niedofinansowania brytyjskich wojsk pancernych i zmechanizowanych ujawniła analiza parlamentarnej komisji nadzoru budżetowego (Public Accounts Committee).
W opracowaniu wskazano, że od 1998 na sprzęt pancerny ogólnego przeznaczenia wydano zaledwie 1,1 mld GBP, z czego trzeci część przepadła na niedokończone programy, w tym udział w projekcie budowy transportera Boxer (dokończonego ostatecznie przez Niemcy i Holandię) oraz rodzinę pojazdów pancernych programu FRES (zobacz: Oszczędzanie kosztuje...).
Z kolei wprowadzone w okresie kryzysu oszczędności budżetowe doprowadziły do zmniejszenia planowanych wydatków na sprzęt pancerny o 10,8 mld, do jedynie 5,5 mld GBP, w okresie do 2021 włącznie. Oznacza to - według analityków komisji - że wojska lądowe będą musiały borykać się ze sprzętową luką, przynajmniej do 2025.
Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacji kontyngentów zagranicznych. Otrzymały one sprzęt o wartości 2,8 mld GBP, opłacony spoza podstawowego budżetu resortu obrony. Zmniejszenie wydatków może jednak zaowocować problemami w ich obsłudze i serwisowaniu w kolejnych latach.
Raport wskazuje, że wojska pancerne i zmechanizowane zostały w największym stopniu dotknięte redukcjami wydatków. Powodem jest brak dużej liczby zobowiązań resortu wobec przemysłu. Cykl zamówień sprzętu lotniczego i marynarki wojennej wymaga podpisywania umów z wieloletnim wyprzedzeniem...
Wskazana suma 5,5 mld GBP może okazać się za małą, dla opłacenia zakupu nowych czołgów rozpoznawczych, w pierwotnie planowanych liczbach i terminach dostaw (zobacz: Scout CV ujawniony, ale...).