Przedstawiciele Airbusa poinformowali, że w ubiegłym roku europejski koncern zbudował 534 samoloty, o 24 więcej, niż w 2010. To kolejny rekord w historii przedsiębiorstwa, zresztą nie jedyny.
Samoloty odebrało 88 przedsiębiorstw lotniczych, z których 10 to nowi klienci europejskiego koncernu. Wśród wyprodukowanych samolotów tradycyjnie zdecydowaną większość stanowiły najmniejsze odrzutowce, z jednym przejściem między rzędami foteli: Airbusy 318, 319, 320 i 321. Powstało ich łącznie 421 egz. (o 19 więcej, niż rok wcześniej). Większych samolotów rodziny A330 zbudowano 87, czyli tyle samo, co w 2010. Dużym sukcesem - również w wymiarze finansowym - było natomiast zmontowanie 26 największych A380, gdy rok wcześniej było ich jedynie 18 egz. To kolejne, rekordowe wyniki Airbusa, który niezmiennie od 1994 (z wyjątkiem 2001), zwiększa swoją produkcję.
Wyjątkowe okazały się też zamówienia. Europejski koncern podpisał umowy o dostawach 1419 samolotów. To absolutny rekord, bijący nawet osiągnięcia Boeinga, który w 2007 osiągnął swój najlepszy wynik sprzedaży - 1413 samolotów. Najbardziej popularnym samolotem pasażerskim wszechczasów okazał się Airbus 320neo - zamówiono go w aż 1226 egzemplarzach.
Pamiętać jednak należy, że liczba zawartych umów nie musi przełożyć się na późniejsze wyniki produkcyjne. Zarówno Airbus, jak i Boeing odnotowały już wyjątkowo wysokie zamówienia z połowy ubiegłej dekady, które w dużej mierze zostały odwołane w okresie kryzysu. Lotnictwo pasażerskie przeżywa cykliczne wahania koniunktury średnio raz na kilka lat...
2011 okazał się też rekordowy dla Airbus Military. Spółka ta dostarczyła odbiorcom aż 29 samolotów, z których 20 to lekkie transportowce z napędem turbośmigłowym C212, CN235 i C295, a 6 to odrzutowe samoloty tankująco-transportowe A330 MRTT. Dodatkowo spółka zmodernizowała 3 morskie P-3 Orion.