Mieszkaniec Dallas, właściciel małego bsl z kamerą fotograficzną odkrył, że lokalne zakłady mięsne wpuszczają krew ubijanych zwierząt wprost do rzeki. Po jego zawiadomieniu władze rozpoczęły śledztwo.
Latające bezzałogowce służą nie tylko siłom zbrojnym i strukturom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, ale coraz częściej są wykorzystywane przez zwykłych obywateli do obserwowania otoczenia. Na początku grudnia mieszkaniec Dallas, wypróbowując kupiony za 75 dolarów mini-bezzałogowiec wyposażony w kamerę, stwierdził że lokalna rzeka - Trinity jest czerwona. Ponieważ niedaleko znajdują się duże zakłady mięsne, uznał że może to być kolor krwi ubijanych tam zwierząt. O sprawie powiadomił władze hrabstwa, przekazując zdjęcia (zdjęcie: sUAS News) i zastrzegając sobie zachowanie anonimowości. Te zareagowały dopiero w połowie stycznia, a sprawę nagłośnił dopiero wywiad udzielony sUAS News.
Leżące w pobliży rzeki Trinity, kontrolowane przez Oak Cliff rodzinne przedsiębiorstwo Columbia Packing Company, to zatrudniająca około stu osób ubojnia zwierząt istniejąca od blisko 100 lat. Śledczy ustalili, że biegnie z niej rura, w której znaleziono ślady świńskiej krwi. Jej obecność stwierdzono też w Cedar Creek, niewielkim dopływie Trinity. Zapewne zarządzający rzeźnią zaprzestali po doniesieniu o nieprawidłowościach korzystać z nielegalnej rury, ale wszystkich śladów swej działalności nie byli w stanie usunąć. We wstępnym raporcie wskazano 18 nieprawidłowości popełnionych przez zakłady, w tym wyrzucanie poza systemem utylizacji gumowych rękawiczek i innych materiałów z tworzyw sztucznych. Ubojni jednak nie zamknięto.
Trinity jest niewielką rzeką, nad którą wypoczywają okoliczni mieszkańcy, pływając kajakami, czy łowiąc ryby. Jej zanieczyszczanie substancjami biologicznymi nie może być obojętne dla ich zdrowia (choć warto zauważyć, że wędkarze na forach internetowych raczej cieszą się z nowej formy dokarmiania ryb...). Co więcej, Trinity zasila jezioro Livingston, z którego czerpana jest woda pitna dla mieszkańców Houston (powszechnie krytykowana za swą niską jakość). Odprowadzanie nieoczyszczonych ścieków z zakładów mięsnych jest poważnym przestępstwem ekologicznym. Do sprawy włączyły się więc instytucje federalne i stanowe, od Environmental Protection Agency i US Department of Agriculture, do Texas Parks and Wildlife Department. Nie wiadomo na razie, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec winnych powstałej sytuacji. Właściciele ubojni nie odpowiadają na pytania mediów. Wydali tylko zdawkowe oświadczenie o swej dobrej woli, sugerując, że do zdarzenia mogło dojść przypadkowo.
Analizy wykazały, że zdjęcia wykonane przez miłośnika lotnictwa nie były modyfikowane. Dodatkowo znaleziono też zdjęcia satelitarne, na których widać ciemnoczerwoną ciecz wpływającą z Cedar Creek do Trinity w rejonie rzeźni (zdjęcie: gogle maps). Można tam zobaczyć, w którym miejscu woda czerwienieje - to tam znajduje się wylot nielegalnej rury.
Nie podano, jakim mini-bsl posługiwał się autor zdjęć. Pojawiły się natomiast zarzuty dotyczące nielegalnego użycia bezzałogowca i fotografowania z powietrza (istnieją nawet powszechnie dostępne systemy do wykonywania zdjęć z wysokości kilkunastu km, patrz RAPORT-wto 01/2012). Z jednej strony może to być niebezpieczne w wypadku awarii, a z drugiej może naruszać dobre osobiste osób, które znajdą się na zdjęciach. W USA mini-bsl często wykorzystują m.in. deweloperzy, by atrakcyjnie pokazać oferowane nieruchomości. Odbywa się to zwykle na pograniczu lub poza prawem.
W polskim Internecie coraz częściej pojawiają się filmy wykonywane z wykorzystaniem bsl. Jedne z ostatnio popularniejszych dotyczyły manifestacji organizowanych w Warszawie pod koniec ub.r. Legalność takiego postępowania jest kwestionowana z podobnych względów, jak w USA.