Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Konferencja z Afganistanem w tle

Strategia i polityka, 16 maja 2012

VIII Międzynarodowa Konferencja i Wystawa Nowoczesne technologie dla bezpieczeństwa kraju i jego granic po raz pierwszy w historii gościła - za pomocą telemostu - dowódcę PKW Afganistan. Poruszono na niej także kwestie szeroko pojętego bezpieczeństwa Polski, relacje euroatlantyckie, działania Rosji i Chin, a także możliwości polskiego przemysłu obronnego i jego szanse eksportowe.

Konferencja ponownie zgromadziła niemal wszystkich ważnych graczy polskiego systemu obronnego, a także wielu gości zagranicznych, w tym m.in. prof. dr Dorodjatuna Kuntjoro-Jakti byłego ministra gospodarki Indonezji, Waleeda Taper Radwana ambasadora Królestwa Arabii Saudyjskiej, Andrew L. Armstronga II sekretarza ds. polityczno-wojskowych ambasady USA, Andreja Frołowa redaktora naczelnego Eksport Worużenii i pracownika naukowego CAST, Sveinunga Alne z Kongsberg Defense, a także Patricka Langlois z CMI Defense. Patronami honorowymi konferencji byli: Przewodniczący Komisji Obrony Narodowej Sejmu RP, Minister Obrony Narodowej, Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Komendant Główny Policji i Komendant Główny Straży Granicznej

Gości konferencji - tradycyjnie odbywającej się w warszawskim Hotelu Marriott - przywitali organizatorzy: Grażyna Ewa Karłowska, wiceprezes zarząd Targów Warszawskich oraz Wojciech Łuczak, wiceprezes Agencji Lotniczej ALTAIR, wydawca RAPORT-wto.

Spotkanie otworzył Tomasz Siemoniak minister obrony narodowej, który przedstawił m.in. stanowisko Polski na majowy szczyt NATO w Chicago. Powiedział, że organizacja musi pozostać sojuszem kolektywnej obrony, zgodnie z Art.5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Podobne stanowisko przedstawią również kraje Grupy Wyszehradzkiej, kraje bałtyckie, a także Norwegia, Rumunia i Turcja. Odnosząc się do Afganistanu, który będzie jednym z głównych tematów szczytu, minister powtórzył stanowisko prezydenta i rządu, że 2014 będzie ostatnim rokiem naszej misji w Afganistanie. Od 2013 będziemy zmieniać jej charakter z operacyjnego, na szkoleniowo-doradczy.

Przedstawiciel Prezydenta RP, dr Zdzisław Lachowski zastępca Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego przedstawił główne priorytety rozwoju naszej obronności na najbliższe lata. Są to obrona powietrzna i przeciwrakietowa, nowoczesne systemy informatyczne oraz programy zwiększające mobilność Wojsk Lądowych. Jednym z nich ma być pozyskanie nowych śmigłowców wielozadaniowych. Prelegent podkreślił, że przy realizacji tych zadań musi zostać wykorzystany potencjał narodowy.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Mieczysław Cieniuch zwrócił uwagę na zbyt małe budżety obronne państw UE. Posiadają one łącznie o 1 mln żołnierzy więcej od USA, ale wydaje tylko trzecią część tego, co Amerykanie. Ma to ogromne znaczenie, wobec ogłoszonego przez prezydenta Baraka Obamę zwrotu USA w kierunku Azji i Pacyfiku. W konsekwencji dla Polski istotnym staje się niezbędna zmiana podejścia do wzmacniania własnego bezpieczeństwa. Musimy uczestniczyć w programach smart defense, które polegają na ustalaniu wspólnych priorytetów obronnych w łonie państw NATO. Gen. Cieniuch zwrócił także uwagę na zmianę charakteru konfliktów. Obecne misje są rozproszone, wymagają dużych możliwości transportowych i co najważniejsze, posiadania odpowiedniego, dedykowanego wyposażenia.

Minister Siemoniak, odnosząc się do tematyki konferencji i podkreślając jej wagę, zwrócił m.in. uwagę na trafność stawianych podczas jej trwania pytań, a szczególnie o to, dlaczego przeznaczamy stosunkowo duże sumy na uzbrojenie, czy wydajemy je dobrze i jaka powinna być w tym rola polskiego przemysłu / Zdjęcia: Remigiusz Wilk

Pierwsza sesja konferencji została tradycyjnie poświęcona przemianom środowiska bezpieczeństwa Polski. Prof. Roman Kuźniar zwrócił uwagę na genezę konfliktów hybrydowych (asymetrycznych), stawiając pytanie, ile jest w tym winy zachodniego świata. Zdaniem profesora, obecnie mamy do czynienia nie tylko z zagrożeniem dla bezpieczeństwa, ale również zagrożeniem dla analizy zagrożenia bezpieczeństwa. Należy zastanowić się, na ile jego obraz powstaje pod presją mediów, które opierają się na eskalacji i podgrzewaniu nastrojów oraz presji koncernów, które chcą sprzedawać broń.

Andrew L. Armstrong II sekretarz ds. polityczno-wojskowych w Ambasadzie USA w Warszawie, odnosząc się do obaw, że USA pozostawią Europę, jednoznacznie odrzucił taką możliwość. Jego zdaniem Europa jest potrzebna USA i odwrotnie. Odnosząc się do kwestii afgańskiej, powiedział, że USA nie porzucają tego kraju. Zmienia się tylko charakter misji. Czas już, aby to Afgańczycy wzięli sprawy w swoje ręce. NATO będzie szkolić, doradzać i ewentualnie wspierać. Przewidywał także, że nadchodzący szczyt w Chicago będzie kontynuacją podobnego, wcześniejszego spotkania w Lizbonie.

Andrej Frolow redaktor naczelny Eksport Worużenii, pracownik naukowy Centre for Analysis of Strategies and Tehnologoies (CAST), opisał z kolei obecną sytuację w Rosji. Jego zdaniem Prezydent Władimir Putin będzie dążył do wymiany uzbrojenia sił zbrojnych, które odbiega od współczesnych standardów. Rosja w najbliższym czasie będzie równocześnie kupowała zachodnie uzbrojenie i licencje, aby w ten sposób unowocześnić własny przemysł. Frolow zwrócił uwagę, że pierwszy dekret, jaki podpisał prezydent Putiun, dotyczył reformy przemysłu obronnego i sposobów pozyskiwania uzbrojenia. Mówca podkreślił, że w polityce wojskowej Putina widać już zmianę priorytetów, z broni masowego rażenia ku rozwojowi klasycznych, ale precyzyjnych broni nowej generacji. Trwa także proces profesjonalizacji sił zbrojnych, który docelowo doprowadzi do rezygnacji z poboru.

Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku energetycznego zwrócił uwagę na zbyt małe przykładanie wagi do zagadnień polityki energetycznej, w określaniu bezpieczeństwa naszego kraju. Jego zdaniem Polska w ostatnich latach zmniejszyła swoje bezpieczeństwo energetyczne, zaprzestając inwestycji w rodzime kopalnie czy nie wchodząc w międzynarodowe inicjatywy energetyczne.

Gen. Andrzej Juszczak z Departamentu Analiz Strategicznych BBN, poinformował natomiast o finalizowaniu prac zespołu przygotowującego kolejną edycję strategicznego przeglądu obronnego. Zwrócił uwagę na stosunkowo dobrą sytuacje geopolityczną naszego kraju i niewielkie ryzyko wystąpienia w najbliższych latach otwartego konfliktu zbrojnego. Wskazał jednak na wiele innych zagrożeń, w tym problem demograficzny i bardzo niską innowacyjność naszej gospodarki. W UE pod tym względem wyprzedzamy tylko Grecję i Rumunię.

Wyjątkową częścią konferencji była druga sesja, poświęcona doświadczeniom bojowym z ostatnich misji Wojska Polskiego oraz ich wpływowi na polski przemysł obronny. To pierwsze wydarzenie tego typu, stanowiące bezpośrednią platformę spotkania przedstawicieli wojska i przemysłu.

Otworzył ją Dyrektor Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON, gen. dyw. pil. dr Leszek Cwojdziński, opisując m.in. wysokość wydatków majątkowych resortu obrony. Podkreślił przy tym znaczenie środków przeznaczanych na badania, związane z bezpieczeństwem narodowym. W tym roku przeznaczono na ten cel 417 mln zł. W przyszłym planuje się 300 mln zł, ale już w 2013 458 mln zł. MON na zakupy sprzętu przeznaczy się w tym samym okresie odpowiednio 6,5, 7 i 7,2 mld zł, a w 2014 - 8 mld zł. Gen. Cwojdziński wskazał także na szkodliwe rozproszenie badań i występujące dublowanie się prac, realizowanych przez różne ośrodki naukowe.

Mariusz Andrzejczak wiceprezes zarządu ds. rozwoju Bumaru, w imieniu całego przemysłu wyraził wolę zapoczątkowania dialogu pomiędzy producentami, ministerstwem obrony i wojskiem. Ta kwestia jest poruszana już od dłuższego czasu. Wojsko niestety miało zakaz kontaktów z polskim przemysłem obronnym z obawy przed korupcją. Mimo dobrych zamiarów, doprowadziło to do szkodliwych patologii. Obecny minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak zmienia to podejście i już widać efekty.

W czasie konferencji połączono się za pomocą telemostu z główną bazą PKW Afganistan w Ghazni. P.o. dowódcy obecnej zmiany, płk Wiesław Kałkowski, przedstawił doświadczenia naszych żołnierzy z użytkowania sprzętu w Afganistanie. Było to pierwsze takie wydarzenie i pierwsza tak jasno wyrażona opinia naszych żołnierzy na temat polskiego sprzętu. Płk Kałkowski zaprezentował cały katalog pożądanych zmian oraz usprawnień, obejmujący m.in. KTO Rosomak, postulując wzmocnienie odporności przeciwminowej, zwiększenie odległości między żołnierzami desantu oraz zmianę rozmieszczenia ich foteli. Zastępca dowódcy PKW Afganistan wskazał także na konieczność doskonalenia systemu osłony przeciwpancernej, w tym przekonstruowania mocowania zestawów RPGNet.

Dodajmy, że w trakcie późniejszej dyskusji przedstawiciele PKW Afganistan zostali zapytani o ich ocenę pracy wieży KTO Rosomak. W szczerej odpowiedzi wskazali, że zdarzają się awarie mechanizmów wieży oraz SKO, ale w ich ocenie wieża jest dobra, zaś zaproponowane przez nich modyfikację mogą tylko podnieść jej niezawodność. Kwestia ta ma być dyskutowana przez zainteresowane strony.

Płk. Kałkowski wskazał także na brak bsl, gotowego do pełnienia dyżuru bojowego w powietrzu 24h na dobę. Scan Eagle, realizujące zadania dla polskiego kontyngentu, zasługują na dobrą ocenę, ale powinny mieć kamery o wyższych parametrach pracy oraz większy zasięg przesyłu danych.

Wymagane są również modyfikacje systemu wsparcia ogniowego wojsk oraz systemu dowodzenia.

Indywidualne uzbrojenie i wyposażenie żołnierzy zostało ocenione na ogół pozytywnie. Zaprezentowano nawet hełm, który powstrzymał w sytuacji bojowej pocisk, ratując życie żołnierza. W sferze łączności postuluje się jednak zapewnienie łączności bezprzewodowej i wymianę informacji na szczeblu drużyny i plutonu.

Największe zagrożenie dla żołnierzy PKW Afganistan są IED. Koniecznością są w związku z tym nowe urządzenia wykrywające, a zwłaszcza ładunki odpalane przewodowo. Potrzebne są georadary oraz zestawy plecakowe z zagłuszaczami IED dla saperów pracujących poza wozami. Do tej pory muszą oni znajdować się w strefie ochronnej, wytwarzanej przez CIED Duke lub CIED Symphony.

Odnośnie artylerii postulowano opracowanie precyzyjnej amunicji artyleryjskiej kalibru 98 i 152 mm oraz, co ciekawe, oświetleniowej. Standardowa amunicja, z racji przyjętych ROE, nie pozwala na przeprowadzenie szybkiego ataku na przeciwnika, który często rozwija swoje stanowiska blisko obiektów cywilnych. Proponuje się również zakup amunicji termobarycznej, która wykazała swe zalety w czasie prowadzonych walk.

Jedna z plansz prezentacji PKW Afganistan, dotycząca postulatu uzyskania nowczesnej amunicji artyleryjskiej

Do dyskusji włączył się również gen. Piotr Błazeusz dowódca X zmiany PKW Afganistan, potwierdzając konieczność zakupu precyzyjnej amunicji artyleryjskiej oraz problemy z mocowaniem systemu RPGNet. Podkreślił jednak doskonałe przygotowanie żołnierzy swojej zmiany, będące wynikiem użycia symulatorów VBS (Virtual Battlespace Systems) dostarczonych przez USA, dzięki nim udało się przeszkolić całe plutony. Dużą pozytywną rolę w przeszkoleniu jego żołnierzy odegrał też, umieszczony na poligonie w Wędrzynie, symulator pozwalający żołnierzom zmierzyć się z zagrożeniem IED oraz udostępnione symulatory działań niekinetycznych.

Dzieląc się doświadczeniami z misji, generał wskazał na pozytywne działanie umieszczonego nad Ghazni aerostatu, czuwającego nad bazą przez 24h na dobę. Nie omieszkał również podnieść zalet systemu BFT, umożliwiającego śledzenie pododdziałów oraz zapewniającego łączność w sytuacjach awaryjnych.

Generał powiedział, że przydatne byłyby dedykowane śmigłowce medyczne oraz nowe wiropłaty uderzeniowe, z mocniejszymi silnikami i systemem celowniczym, umożliwiającym skuteczne zwalczenie przeciwnika w warunkach nocnych z użyciem kierowanych pocisków rakietowych oraz działka. Natomiast nowy śmigłowiec transportowy, zdaniem generała, powinien posiadać możliwość podwieszania ładunków na linach. Wskazał również przemysłowi konieczność poprawienia właściwości gogli noktowizyjnych używanych przez naszych pilotów, co spotkało się z żywą reakcją przemysłu. Mieliśmy zatem pełen otwarty dialog w tak ważkiej sprawie.

Za istotną kwestię uznano też posiadanie uzbrojonych bsl. Obok tych środków przydała by się również platforma lotnicza dla systemów SIGNIT. Jak ujawnił generał, od kilku tygodni PKW Afganistan użytkuje bsl, posiadający wyposażenie wykrywające odpalane przewodowo IED.

Inną ważną potrzebą jest zakup minoodpornych pojazdów ciężarowych, co zapewne spotka się z pozytywną odpowiedzią Huty Stalowa Wola, która niedawno zakupiła zakłady w Jelczu. Gen. Błazeusz poruszył również kwestię odnawialnych polowy źródeł zasilania, a nawet z pozoru tak prozaiczną, jak używanie zimą na obuwiu specjalnych nakładek antypoślizgowych. Bez nich dochodziło w bazie do licznych kontuzji, a nawet złamań.

Dowództwo Operacyjne reprezentował z-ca dowódcy, gen. dyw. Jerzy Michałowski i co warte podkreślenia, już od samego początku swojego wystąpienia zachęcał przemysł do kontaktów z podległymi mu oficerami, zajmującymi się tzw. Lessons Learned, co ma doprowadzić do zacieśniania współpracy na linii wojsko-przemysł. Temu celowi mają także służyć cykliczne spotkania z udziałem przedstawicieli przemysłu w DO. Jak podkreślił generał, zabezpieczając się przed skrajnie liberalnymi malkontentami, będącymi zwolennikami wszystkiego co zagraniczne, nie ma mowy o żadnych podtekstach, ponieważ DO nie kupuje sprzętu, a tylko go użytkuje. Generał wskazał na udane, pod kątem misji w Afganistanie, modernizacje wyposażenia KTO Rosomak, w tym montaż systemu BFT, a także CIED Duke i Symphony.

Zaproponował jednak wymianę akumulatorów na modele o większej żywotności, dodanie wykładzin antyodłamkowych i wielopuktowych pasów, a docelowo - w foteli przeciwwybuchowych.

Kolejna odsłona Andersa. Tym razem wozu wsparcia z belgijską wieżą i działem kalibru 105 mm. To propozycja nie tylko dla rodzimych, ale przede wszystkim zagranicznych wojsk lądowych / Zdjęcie: OBRUM Gliwice

Co ciekawe, po tym stwierdzeniu głos zabrał doradca ministra obrony, gen. Waldemar Skrzypczak wskazując, że te ostatnie będą montowane w Rosomakach już w najbliższym czasie. Inną dziedziną, w której armia chce zwiększyć radykalnie swoje możliwości, jest rozpoznanie. Pożądane jest posiadanie bsl kilku klas, z wymiennymi głowicami optoelektronicznymi oraz z możliwością atakowania celów naziemnych. Mają być one dedykowane od plutonu do szczebla brygady. W dziedzinie wsparcia wojsk generał wskazał, że doświadczenia afgańskie jasno pokazały, iż możliwości śmigłowców szturmowych uległy wyczerpaniu. Armia potrzebuje maszyn gotowych do atakowania celów o każdej porze doby, a w dodatku w sposób skryty i spoza zasięgu obrony przeciwnika. Wskazano również na konieczność posiadani własnego systemu ochrony baz, który będzie w stanie wykryć, zaalarmować oraz przechwycić nadlatujące pociski artyleryjskie i rakietowe. W tej chwili w tej dziedzinie korzystamy z pomocy USA, a powinniśmy mieć własne zdolności w tej materii.

Inną potrzebą, nie tylko z punktu widzenia PKW Afganistan, ale również dla wojsk wydzielonych do grup bojowych UE, jest posiadanie własnych zestawów do rozpoznawania i oczyszczania dróg.

Kolejną część drugiego panelu konferencji zdominowali przedstawiciele przemysłu - dostawcy lub potencjalni dostawy, w tym pocisków przeciwokrętowych, systemów obrony przeciwlotniczej, indywidualnych systemów walki czy systemów wspomagania dowodzenia. Ważnym elementem okazały się prezentacje prezesa Mieczyława Majewskiego i dyrektora Artura Wojtasa, przedstawicieli WSK PZL-Świdnik i PZL Mielec, którzy konkurują ze sobą w zapoczątkowanym niedawno przetargu na dostawy 26 śmigłowców dla sił zbrojnych naszego kraju.

W odniesieniu do sektora pancernego zabrakło co prawda prezentacji, dotyczącej proponowanej modernizacji czołgów Leopard 2A4, jednak poruszono m.in. dwie inne, ważne kwestie. Prezes zarządu Huty Stalowej Woli, Krzysztof Trofiniak przedstawił np. obecny etap prac przy 8 haubicach samobieżnych Krab. Natomiast Patrick Langlois, przedstawiciel CMI Defence przybliżył zebranym wieżę CT-CV z działem kalibru 105 mm. Jest to o tyle istotne, że w czasie najbliższych targów Eurosatory w Paryżu zostanie zaprezentowany polski Anders, właśnie z wieżą tego typu.

Panele dotyczące dialogu między przemysłem oraz armią, z udziałem przedstawiciela PKW Afganistan, oraz prezentacje ukazujące rozwiązania i technologię potrzebne dla efektownego działania sił zbrojnych były udane i obfitujące w cenną wymianę doświadczeń i informacji. Ale byłyby niekompletne bez celnego podsumowania, autorstwa gen. Skrzypczaka. Wyróżnił on trzy kluczowe obszary ważne dla bezpieczeństwa kraju, które w najbliższych latach uzyskają priorytet. Pierwszy z nich to program budowy kompleksowej obrony przeciwlotniczej/przeciwrakietowej z udziałem Bumaru. Tworzony przy współpracy z partnerem zagranicznym musi zagwarantować posiadanie przez stronę polską pełnego dostępu do oprogramowania, kluczowych technologii i kodów źródłowych. Te ostatnie powinny być wymagane we wszystkich kluczowych projektach.

Drugi to modernizacja wojsk pancernych, czyli program modernizacji czołgów Leopard, budowy nowego bojowego wozu piechoty w oparciu o krajowe rozwiązania oraz modernizacji KTO Rosomak. Nie wyklucza się również budowy, w oparciu o posiadane technologie oraz zdobyte doświadczenia, nowego KTO.

Trzeci projekt, który niestety z racji kurczącego się czasu został omówiony szczątkowo, to rozbudowa floty bsl, z możliwością dokonywania precyzyjnych uderzeń na cele naziemne. Możliwości te mają być dostępne już od szczebla batalionu. Po raz pierwszy tak wysoki urzędnik MON, doradca ministra obrony narodowej, pokusił się - jak nikt dotychczas - o uwzględnienie interesów polskiego sektora przemysłowego, w procesie modernizacji technicznej sił zbrojnych. To bez wątpienia dobry prognostyk na przyszłość.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.