Huntington Ingalls Industries (HHI) otrzymała od Pentagonu zlecenie o wartości ok. 2,4 mld USD, na szczegółowy projekt i zbudowanie 2. uniwersalnego okrętu desantowego typu America.
Okręty typu America mają zastępować ostatnie jednostki typu Tarawa, z później także młodsze, typu Wasp. Przeznaczony do wycofania w pierwszej kolejności USS Peleliu, ma za sobą 32 lata służby. Jego następcą będzie USS America, którego dostawa dla US Navy planowana jest na 2014.
Zlecenie Pentagonu z 31 maja, o wartości 2,38 mld USD jest główną umową, dotyczącą ostatniej fazy projektowania i budowy drugiej jednostki typu America, przyszłego USS Tripoli. Poprzednie dotyczyły m.in. wstępnej fazy projektowania i zakupu stali pod pierwsze elementy kadłuba, co pozwoliło zainicjować prace w stoczni HHI w Pascagoula.
Podobnie jak inne duże okręty desantowe dla US Marine Corps, podstawowym zadaniem USS Tripoli będzie transportowanie żołnierzy. Możliwe będzie jednak wykorzystanie go w roli lekkiego (biorąc pod uwagę amerykańskie uwarunkowania) lotniskowca, z ok. 20 samolotami krótkiego startu i pionowego lądowania. Obecnie byłyby to AV-8B, a w przyszłości F-35B.
Standardowo jednak grupa lotnicza, skompletowana pod kątem potrzeb niemal 1700 żołnierzy piechoty, składać się ma z 6 myśliwców, 12 transportowców hybrydowych MV-22B Osprey, 4 ciężkich śmigłowców transportowych CH-53K, 7 lżejszych, uderzeniowych/transportowych AH-1Z/UH-1Y oraz pary MH-60S, przeznaczonych do misji poszukiwawczo-ratowniczych.
Napęd okrętów typu America, w odróżnieniu od największych jednostek US Navy, oparto o turbiny gazowe, zapewniające osiągnięcie prędkości obliczeniowej ponad 20 w. Stwierdzono bowiem, że zastosowanie siłowni nuklearnej byłoby bardziej opłacalne jedynie w przypadku, gdyby ceny ropy naftowej przekroczyły granicę 140 USD za baryłkę w planowanym okresie użytkowania, czyli przez ok. 30 lat.
Dostawa przyszłego USS Tripoli planowana jest w roku budżetowym 2018.