Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Mniej rosyjskiej broni do Syrii

Strategia i polityka, 05 lipca 2012

Rosja nie realizuje wszystkich podpisanych z Syrią kontraktów na sprzedaż uzbrojenia. Z zawartych w latach 2006-2011 umów na kwotę 5,5 mld USD, Syria otrzymała sprzęt wartości tylko 1 mld USD.

Kompleks S-300. Rosja odmówiła Syrii jego sprzedaży, choć jest to system obronny i w myśl prawa międzynarodowego nie podlega ograniczeniom / Zdjęcie: GSKB Ałmaz-Antiej

Analitycy rosyjskiego think tanku, Centrum Analiz Strategii i Technologii (CAST), Michaił Barabanow i Rusłan Alijew w swoim najnowszym raporcie na temat rosyjskiego handlu bronią z Syrią dowodzą, że choć Rosja ma poważne interesy materialne w tym kraju, to już od dawna ogranicza dostawy uzbrojenia. Ceniąc sobie bardziej dobre stosunki z państwami zachodu i Izraela, od finansowych i politycznych zysków wynikających ze sprzedaży broni prezydentowi Baszir Assadowi.

Za przykład wskazali unieważnienie w 2009 umowy na dostawę 8 myśliwców przechwytujących MiG-31E. Żaden z tych samolotów nie został nigdy przekazany ze względu na sprzeciw Izraela, mimo że Syria niezmiennie zabiega o ich zakup. Podobnie jest z 12 myśliwcami MiG-29M/M2. Samoloty miały być dostarczone do końca obecnego roku. Nic nie wskazuje, że umowa zostanie zrealizowana. Niedawno Moskwa odmówiła Damaszkowi sprzedaży systemów przeciwlotniczych S-300 (zobacz: Wstrzymane dostawy S-300 dla Syrii?). Rosjanie zobowiązali się także, dostarczyć 8 batalionów systemów rakietowych Buk-M2E (łączna wartość 1 mld USD). 4 zostały dostarczone w latach 2010-2011. Pozostałe mają zostać przekazane w 2013.

Inny kontrakt, za 200 mln USD, przewiduje dostarczenie 12 batalionów przeciwlotniczych S-125 Peczora-2M. 4 bataliony zostały dostarczone w 2011. Kolejne 4, wraz ze śmigłowcami szturmowymi Mi-25, były na statku MV Alaed, który został zatrzymany na wodach międzynarodowych i zawrócony do Rosji (zobacz: Mi-25 dla Syrii zatrzymane).

Federacja nie wywiązała się także całkowicie z dostaw 36 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Pancyr-S1 uzbrojonych w 500 pocisków 57E6, o wartości 700 mln USD. Według raportu CAST, dostarczono tylko 12 wozów. Za to na pewno zrealizowano w 2011 kontrakt na dwa nadbrzeżne systemy rakietowe K-300P Bastioin z 73 pociskami rakietowymi Jachont (250 mln USD). Nieznana jest za to liczba zamówionych niszczycieli czołgów 9P157-2 Chrizantiema, jak również nie wiadomo, ile zamówiono do nich pocisków 9M123. Według Barabanowa i Alijewa prawdopodobnie ten kontrakt nie został jeszcze zrealizowany.

Podobnie jest z wyrzutniami pocisków przeciwlotniczych Igła-S, choć według sztokholmskiego SIPRI dostarczono już ok. 200 zestawów. Rosjanie mają również zmodernizować 1000 czołgów T-72 do wersji T-72M1M za ok. 1 mld USD. Do tej pory przebudowano zaledwie kilka egz. Najnowszy kontrakt, z grudniu 2011 dotyczy 36 samolotów szkolnych Jak-130 za 550 mln USD (zobacz: Syria kupiła 36 Jaków-130). Kontrakt nie jest jednak jeszcze zatwierdzony przez rosyjski rząd i prawdopodobnie nie zostanie, ze względu na nałożone na Syrię embargo.

Zdaniem autorów raportu, mimo znacznych rosyjskich interesów gospodarczych w Syrii, Kreml bardziej sobie ceni dobre stosunki z państwami zachodu i Izraela od finansowych i politycznych zysków ze sprzedaży broni.

Analitycy CAST nie uwzględnili jednak czynnika, który może również odgrywać ważną rolę w podejmowanych na Kremlu decyzjach. Większość kupowanego przez Syrię uzbrojenia pochodzi z udzielanych przez Rosję kredytów. Stąd wiele kontraktów może być celowo wstrzymywanych z obawy przed upadkiem rządów Assada i utratą możliwości spłaty zaciągniętych zobowiązań.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.