Bombardier wciąż analizuje możliwość uruchomienia produkcji 90-miejscowej wersji turbośmigłowych Dash 8Q 400. Decydującym bedzie jednak postęp w pracach nad nowymi silnikami.
Kanadyjczycy twierdzą, że są klienci zainteresowani nowym projektem większego samolotu turbośmigłowego. Przedłużenie kadłuba mieszczącego obecnie 70 foteli pasażerskich nie jest dla producenta dużym problemem. Bombardier deklaruje, że jest gotowy wprowadzić taką zmianę w ciągu 36 miesięcy.
Jednak nowa wersja nie może być jedynie prostym powiększeniem istniejącego płatowca. Koniecznym może być również zaprojektowanie nowego skrzydła. Najważniejsze będzie jednak uzyskanie nowego silnika. Dash 8Q 400 wykorzystuje obecnie dwa zespoły napędowe Pratt & Whitney Canada PW150A o mocy 5070 KM każdy. Na razie nie podjęto żadnych decyzji, co do ich ewentualnego zastępcy. Przedstawiciele Bombardiera mówią, że nowy silnik może zostać zamówiony także u innego producenta.