W czasie próby awaryjnego lądowania na Kamczatce rozbił się samolot An-28. W katastrofie zginęło 10 osób, a 4 są ranne.
An-28 wykonywał rejs nr 251 z Pietropawłowska Kamczackiego do Pałany na północy półwyspu. Na jego pokładzie znajdowało się 12 pasażerów i 2 członków załogi. Łączność z nim została utracona o 12:28 czasu lokalnego (4:28 moskiewskiego). Wrak samolotu odnalazł śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy Mi-8 w zagajniku cedrowym w rejonie Piatibratki, na wysokości ok. 900 m, 10 km od Pałany.
We wraku znaleziono ciała 9 zabitych, i 5 rannych, w tym 14-letnie dziecko, które wkrótce zmarło. Przeżyło 3 mężczyzn i kobieta. Kapitanem załogi był Wiaczesław Szpak, a drugim pilotem Władimir Danczenko. Rozbity samolot An-28 należał do FGUP Kamczatskoje awiapriedprijatie.