Z planowanych 134 już 130 ukraińskich przedsiębiorstw zbrojeniowych zostało włączonych do państwowego koncernu Ukroboronprom. Wiele z nich jest w krytycznej sytuacji finansowej.
O sytuacji ukraińskiego przemysłu obronnego poinformował wiceminister obrony Aleksandr Olejnik. Według niego, do GK (Gosudarstwiennyj Koncern, Koncern Państwowy) Ukroboronprom weszło już 130 z 134 przedsiębiorstw, które miały tam trafić zgodnie z postanowieniem rządu z 29 grudnia 2010. Oficjalnie ukraiński kompleks lotniczo-zbrojeniowy liczy 162 przedsiębiorstwa. Nie wszystkie z nich mają jednak znaleźć się w Ukroboronpromie.
Sytuacja finansowa ukraińskich przedsiębiorstw zbrojeniowych jest fatalna. 47 z nich przyniosło w pierwszych 9 miesiącach 2012 straty. Są one łącznie większe niż zyski pozostałych przedsiębiorstw. Tylko w pierwszym kwartale 2012 straty Ukroboronproma wyniosły 166 mln hrywien (ok. 65 mln zł), a całkowite zadłużenie koncernu jest szacowane na 812 mln rubli. Zadłużenie całego sektora tylko wobec budżetu wynosi 248,6 mln hrywien, a wobec państwowych funduszy celowych – 366,1 mln hrywien. We wrześniu i październiku prezydent Wiktor Janukowycz podpisał ustawy, na podstawie których to zadłużenie ma być w większości anulowane.
Mimo kryzysu, rośnie wielkość produkcji ukraińskiej zbrojeniówki. Wzrost w stosunku do ubiegłego roku sięga kilkunastu procent. Aż o 24,3% wzrosła wartość dostaw dla Ministerstwa Obrony. Tegoroczne zamówienia zostały dotąd wykonane w 60,8%. Za wzrostem produkcji idzie wzrost zatrudnienia – o 3 tysiące specjalistów w br.
Olejnik zapowiedział na najbliższe miesiące podjęcie radykalnych kroków dla usprawnienia zarządzania kompleksem zbrojeniowym. Na żądanie prezydenta pracuje nad nimi obecnie rząd. Zmiany mają dotyczyć zarówno struktur państwowych odpowiedzialnych za branżę, jak i samych przedsiębiorstw.