Wczoraj czeski minister obrony, Alexandr Vondra ustąpił ze stanowiska po przegraniu październikowych wyborów do senatu. Decyzja wejdzie w życie 7 grudnia, po zakończeniu prac nad projektem budżetu na 2013.
Według oficjalnego oświadczenia polityka, decyzję spowodował fakt nie wejścia do wyższej izby czeskiego parlamentu. Przegrana w październikowych wyborach świadczy o braku społecznego zaufania, co – zdaniem Vondry – podważa jego mandat jako ministra.
Określenie terminu odejścia ze stanowiska na 7 grudnia motywował chęcią zakończenia prac nad projektem budżetu resortu na 2013 oraz ważnymi spotkaniami zagranicznymi. Odnośnie tej pierwszej kwestii Vondra podkreślił, że czeskie ministerstwo obrony – po paru latach ograniczania wydatków wojskowych (Czeskie problemy, 2011-05-21) – będzie w 2013 dysponować podobną kwotą, jak w bieżącym roku (ok. 42 mld CZK). Otrzymał także zapewnienie, że w najbliższych latach sumy przeznaczane na obronność nie będą się zmniejszały.
Rzecznik zbliżenia się do USA był zdecydowanie krytykowany przez opozycję za zbyt duże sumy przeznaczone na przedsięwzięcia audiowizualne związane z czeską prezydencją w UE w 2009. Kwestia ta – mimo, że prowadzone w tej sprawie dochodzenie nie wykazało złamania prawa – miała kluczowe znaczenie dla słabego wyniku wyborczego Vondry. Co więcej, minister tracił także na znaczeniu w swojej własnej partii, co doprowadziło ostatecznie do wczorajszej decyzji.