Start rakiety nośnej Zenit-3SL z satelitą Intelsat-27 z pływającej wyrzutni na Pacyfiku zakończył się niepowodzeniem. Awarii uległ pierwszy stopień rakiety w 50 sekundzie lotu.
Trójstopniowa rakieta nośna Zenit-3SL wystartowała z pływającej wyrzutni (Odyssey Launch Platform) na Oceanie Spokojnym dziś o 6:56 GMT. Miała wynieść na orbitę geosynchroniczną satelitę telekomunikacyjnego Intelsat-27. Jednak już w 50 sekundzie lotu awarii uległ pierwszy stopień rakiety i wkrótce nastąpił upadek do Oceanu.
Start rakiety Zenit-3SL miał nastąpić wczoraj. Został jednak opóźniony z powodu technicznych, dotyczących systemu telemetrycznego.
Pierwszy stopień rakiety Zenit-3SL to silnik RD-171 dostarczany przez NPO Energomasz. Podstawę konstrukcji rakiety stanowi Zenit-2 opracowana przez ukraińskie GKB Jużnoje (Amos 3 na orbicie, 2008-04-30). Blok przyspieszający DM-SL został skonstruowany przez RKK Energia.
Satelita Intelsat 27 został zbudowany na bazie satelity Boeing 702MP, opracowanego w 2009. Jest wyposażony w 20 transponderów pasma C i 20 pasma Ku. Masa satelity wynosi 6215 kg, a czas funkcjonowania na orbicie obliczona na co najmniej 15 lat.
Program Sea Launch jest realizowany od 1995. W 2010 kompania Sea Launch AG z siedzibą w szwajcarskim Bernie została zreorganizowana. Do tej pory w ramach programu wykonano 34 starty rakiet Zenit-3SL z wyrzutni na Pacyfiku. Trzy z nich, włącznie z dzisiejszym, zakończyły się niepowodzeniem.