Turcja zdecydowała o F-35A?

Zakup F-35A przez Turcję wpisuje się w szeroki program modernizacji sił zbrojnych tego państwa. Już teraz jest ono najsilniejszym wojskowo krajem regionu. Po wprowadzeniu do służby nowych systemów uzbrojenia, będzie też porównywalne z najbogatszymi państwami UE pod względem stopnia nowoczesności / Zdjęcie: Lockheed Martin

Polityczno-wojskowe władze Turcji upoważniły w styczniu 2012 podsekretariat ds. przemysłu zbrojeniowego (SSM) agencji zamówień uzbrojenia, do rozpoczęcia negocjacji zakupu 2 myśliwców Lockheed Martin F-35A. Zakładano wtedy, że ich dostawy zostaną zrealizowane w 2015. Rozmowy nie przyniosły jednak rezultatu z powodu opóźnień programu i wzrostu ceny jednostkowej samolotów. Stosownej umowy nie podpisano (Odłożenie zakupu tureckich F-35, 2013-01-14, Czy Turcję stać na myśliwce?, 2013-07-31).

Według dzisiejszych doniesień tureckich mediów, powołujących się na anonimowych przedstawicieli resortu obrony, władze państwa zdecydowały niedawno o zakupie pary F-35A. Będą one służyły do szkolenia pierwszej grupy pilotów i mechaników, prawdopodobnie na terenie USA. Gdyby informacja okazała się prawdziwa, przesądziłaby zakup Lightningów II przez Ankarę. Turcy niezmiennie deklarowali w ciągu ostatnich lat wolę nabycia 100 myśliwców tego typu. Niemal pewnym jest jednak, że pierwotnie zakładany termin przejęcia pierwszych z nich będzie niemożliwy do utrzymania.