Reklama
Reklama

Ukompletowanie baterii THAAD

Lockheed Martin poinformował, że kilka dni temu zakończył ostatnie dostawy dla pierwszej baterii pocisków antybalistycznych THAAD, finalizując umowę z 2006.

System Terminal High Altitude Area Defense zapewnia możliwość obrony obszarów o wielokrotnie większej powierzchni, niż zestawy typu Patriot, ze względu na większy zasięg. Pociski o długości nieco ponad 6 m i masie 900 kg, są w stanie osiągnąć wysokość 150 km, a więc opuścić ziemską atmosferę. Tak duży pułap, przy małych wymiarach, udało się osiągnąć dzięki zastosowaniu lekkiej głowicy, niszczącej cel bezpośrednim uderzeniem. Pociski odpalane są z wyrzutni samochodowych, opartych na zmodernizowanych, ciężkich pojazdach samozaładowawczych Oshkosha M1075 / Zdjęcie: US Army

Na mocy umowy z 2006 Lockheed Martin zobowiązał się dostarczyć amerykańskim wojskom lądowym dwie baterie THAAD po 6 wyrzutni każda. Zostały one przyjęte do uzbrojenia w maju 2008 (A-4 ADA Battery) i październiku 2009 (A-2 ADA Battery). Obie stacjonują w Fort Bliss w Teksasie.

Okazało się jednak, że proces ich wyposażania wcale się nie zakończył. Przedstawiciele amerykańskiego koncernu ujawnili, że dopiero w grudniu ubiegłego roku dostarczyli ostatni z 24 pocisków rakietowych dla baterii A-4, zaś niedawno - ostatnie z urządzeń dodatkowych, a więc 6 lat podpisaniu kontraktu.

Do tej pory odbyło się 12 testowych odpaleń pocisków systemu THAAD, w tym 9 do realnych celów. Wszystkie próby zakończyły się sukcesem. Ostatnie ćwiczenia odbyły się na Hawajach z udziałem baterii A-4, która dwoma pociskami zniszczyła dwa różne cele (zobacz: THAAD zestrzelił 2 cele).

System Terminal High Altitude Area Defense zapewnia możliwość obrony obszarów o wielokrotnie większej powierzchni, niż zestawy typu Patriot, ze względu na większy zasięg. Pociski o długości nieco ponad 6 m i masie 900 kg, są w stanie osiągnąć wysokość 150 km, a więc opuścić ziemską atmosferę. Tak duży pułap, przy małych wymiarach, udało się osiągnąć dzięki zastosowaniu lekkiej głowicy, niszczącej cel bezpośrednim uderzeniem. Pociski odpalane są z wyrzutni samochodowych, opartych na zmodernizowanych, ciężkich pojazdach samozaładowawczych Oshkosha M1075 / Zdjęcie: US Army

Na mocy umowy z 2006 Lockheed Martin zobowiązał się dostarczyć amerykańskim wojskom lądowym dwie baterie THAAD po 6 wyrzutni każda. Zostały one przyjęte do uzbrojenia w maju 2008 (A-4 ADA Battery) i październiku 2009 (A-2 ADA Battery). Obie stacjonują w Fort Bliss w Teksasie.

Okazało się jednak, że proces ich wyposażania wcale się nie zakończył. Przedstawiciele amerykańskiego koncernu ujawnili, że dopiero w grudniu ubiegłego roku dostarczyli ostatni z 24 pocisków rakietowych dla baterii A-4, zaś niedawno - ostatnie z urządzeń dodatkowych, a więc 6 lat podpisaniu kontraktu.

Do tej pory odbyło się 12 testowych odpaleń pocisków systemu THAAD, w tym 9 do realnych celów. Wszystkie próby zakończyły się sukcesem. Ostatnie ćwiczenia odbyły się na Hawajach z udziałem baterii A-4, która dwoma pociskami zniszczyła dwa różne cele (zobacz: THAAD zestrzelił 2 cele).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.