Kontyngent wojsk lotniczych Niemiec, stacjonujący w bazie w Holloman w USA zakończy swoją działalność w 2019.
Lotnicy Luftwaffe przebywają w bazie US Air Force Holloman w Nowym Meksyku od 1992. Lokalizacja została wybrana ze względu na doskonałe warunki klimatyczne i nieograniczony dostęp do przestrzeni powietrznej. Początkowo Niemcy szkolili się z użyciem myśliwców F-4 Phantom II (Pożegnanie niemieckich Phantomów, 2013-07-10). Od 1996 eksploatowane są tam uderzeniowe Tornado (Niemcy poszukują następców Tornado , 2015-12-22).
W szczytowym okresie, w 2005 w Holloman przebywało 850 lotników i 38 samolotów. Obecnie w Nowym Meksyku znajduje się 450 wojskowych i 30 pracowników cywilnych Luftwaffe i 14 samolotów.
Jednak jak mówi płk Heine-Josef Ferkinghoff, dowódca niemieckiego kontyngentu w USA, użytkowanie Tornad za Atlantykiem jest skomplikowane z logistycznego punktu widzenia. Niekiedy musimy czekać tygodniami na dostawę części zamiennych, a w Niemczech są one dostępne znacznie szybciej. Na naszą decyzję wpłynęły także braki funduszy, personelu i zmiany w wyposażeniu Luftwaffe – dodaje płk Ferkinghoff.
Decyzja o wycofaniu Tornad z Holloman jest także ciosem dla miejscowej gospodarki. Według danych za 2013 niemiecki kontyngent zapłacił za pobyt w bazie 28,7 mln USD, co stanowiło 12,7% jej całkowitych rocznych dochodów. Żołnierze i pracownicy Luftwaffe wynajmowali też w okolicy ok. 400 domów i mieszkań.
Ostatni kurs szkoleniowy z użyciem Tornad w Holloman rozpocznie się wiosną 2017 i zakończy jesienią tego samego roku. Działalność związana z utrzymaniem infrastruktury będzie realizowana do połowy 2018. Od 2019 szkolenie załóg niemieckich Tornad prowadzone będzie w bazie Schleswig-Jagel.