Reklama
Reklama

Fiński Hornet z AGM-154

Fińskie ministerstwo obrony poinformowało, że 16 czerwca odbył się pierwszy lot myśliwca F-18C z bombą szybującą AGM-154C, w ramach programu modernizacji tych samolotów.

</span>Fiński myśliwiec z dwoma bombami, w czasie pierwszego testu / Zdjęcie: MO Finlandii

Pierwszy lot miał na celu zbadanie wpływu bomb AGM-154C JSOW na charakterystyki lotne samolotu i sprawdzenie poprawności integracji tego uzbrojenia z systemami pokładowymi. Nie wykonano rzeczywistego ataku przy ich użyciu. W ten sposób program modernizacji 63 posiadanych przez Finów Hornetów wszedł w nową fazę.

Program zapoczątkowano w 2004. Samoloty, których dostawy rozpoczęły się w 1995, były przeznaczone jedynie do wykonywania zadań myśliwskich, by nie spowodować sprzeciwu Moskwy. Z biegiem czasu zdecydowano się jednak na ich doposażenie, zgodnie ze standardem F/A-18C/D. Proces został połączony z generalnym remontem.

Prace mają zakończyć się w 2015. W ramach doposażenia fińskie Hornety otrzymają m.in. celowniki nahełmowe, nowe wyświetlacze w kokpicie. Odmłodzona zostanie również awionika i system łączności, dostosowany do standardów NATO.

Samoloty zostaną uzbrojone w systemy ofensywne, a tym bomby AGM-154C JSOW, ale również w najnowsze pociski powietrze-powietrze: AIM-9X oraz AIM-120C-7.

Program, który był planowany i realizowany wyłącznie przez rząd, jest jednym z najdroższych w fińskich siłach zbrojnych. O ile sam remont, który pozwoli latać F/A-18 do 2020-2025, pochłonie ok. 325 mln USD, dozbrojenie i modernizacja - nawet 1,3 mld USD (zobacz: Koszty modernizacji fińskich Hornetów).

Fiński myśliwiec z dwoma bombami, w czasie pierwszego testu / Zdjęcie: MO Finlandii

Pierwszy lot miał na celu zbadanie wpływu bomb AGM-154C JSOW na charakterystyki lotne samolotu i sprawdzenie poprawności integracji tego uzbrojenia z systemami pokładowymi. Nie wykonano rzeczywistego ataku przy ich użyciu. W ten sposób program modernizacji 63 posiadanych przez Finów Hornetów wszedł w nową fazę.

Program zapoczątkowano w 2004. Samoloty, których dostawy rozpoczęły się w 1995, były przeznaczone jedynie do wykonywania zadań myśliwskich, by nie spowodować sprzeciwu Moskwy. Z biegiem czasu zdecydowano się jednak na ich doposażenie, zgodnie ze standardem F/A-18C/D. Proces został połączony z generalnym remontem.

Prace mają zakończyć się w 2015. W ramach doposażenia fińskie Hornety otrzymają m.in. celowniki nahełmowe, nowe wyświetlacze w kokpicie. Odmłodzona zostanie również awionika i system łączności, dostosowany do standardów NATO.

Samoloty zostaną uzbrojone w systemy ofensywne, a tym bomby AGM-154C JSOW, ale również w najnowsze pociski powietrze-powietrze: AIM-9X oraz AIM-120C-7.

Program, który był planowany i realizowany wyłącznie przez rząd, jest jednym z najdroższych w fińskich siłach zbrojnych. O ile sam remont, który pozwoli latać F/A-18 do 2020-2025, pochłonie ok. 325 mln USD, dozbrojenie i modernizacja - nawet 1,3 mld USD (zobacz: Koszty modernizacji fińskich Hornetów).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.