Wiadomości
Program budowy serii kanadyjskich okrętów zaopatrzeniowych może zaliczyć kolejne opóźnienie. Jednostki miały wejść do służby już w 2012.
Marynarka wojenna Kanady chce zakupić i wprowadzić do służby co najmniej dwa nowe okręty zaopatrzeniowe typu Queenston (Kanada nadaje imiona okrętom, 2013-11-18). Zastąpią wycofane już z linii jednostki typu Protecteur (HMCS Protecteur wycofany z linii, 2015-05-18). Okręty zbuduje rodzima stocznia Seaspan Marine Corporation w ramach programu Joint Support Ship (JSS) o wartości 2,6 mld CAD (7,8 mld zł).
Plan nabycia nowych okrętów zaopatrzeniowych został uwzględniony w wieloletnim programie zakupowym Royal Canadian Navy National Shipbuilding Procurement Strategy o wartości 33 mld CAD (100 mld zł). Ottawa pierwotnie zapowiedziała, że pierwszy znajdzie się w linii już w 2012. Do dziś jednak nie rozpoczęła się budowa jednostki. Obecnie zakłada się, że okręt wejdzie do służby pod koniec dekady, a do 2020 uzyska zdolność operacyjną.
Dowództwo RCN nie wyklucza jednak, że program JSS zaliczy kolejne opóźnienie. Problemem są przeciągające się negocjacje cenowe z producentem. Rozwiązaniem przejściowym ma być 5-letni wynajem cywilnego statku transportowego i przystosowanie go do pełnienia roli okrętu zaopatrzeniowego. Jednostka odpowiadałaby za wsparcie operacji bojowych prowadzonych m.in. przez fregaty rakietowe typu Halifax (Ślepe Halifaxy, 2015-01-14).
Głównym zadaniem okrętów zaopatrzeniowych typu Queenston będzie w przyszłości wsparcie logistyczne operacji bojowych prowadzonych przez serię 15 wielozadaniowych fregat rakietowych proj. Single Class Surface Combatant (Kanadyjska ofensywa DCNS, 2015-05-27) oraz sześciu arktycznych okrętów patrolowych typu Harry DeWolf (Kanada nazywa kolejny patrolowiec, 2015-05-28).
Powiązane wiadomości
Udostepnij
