W składzie eskadry HMX-1, odpowiedzialnej m. in. za transport Prezydenta USA, jest już pierwszy pionowzlot MV-22 Osprey. Jednak Barack Obama nie będzie nim podróżował.
Obsługą lotów Prezydenta USA, również podczas jego podróży po całym świecie, a także wiceprezydenta, Sekretarza Obrony, Sekretarza Marynarki, komendanta USMC oraz wszystkich przywódców obcych państw odwiedzających Waszyngton zajmuje się Executive Flight Detachment, wchodzący w skład eskadry HMX-1 lotnictwa US Marine Corps.
Obecnie flota EFD liczy 11 VH-3D i 8 VH-60N (obydwa typy zostały wyprodukowane przez Sikorsky’ego). W przypadku, gdy Prezydent USA podróżuje na pokładzie któregokolwiek z nich, wiropłat nosi oznaczenie Marine One. Przetarg na ich następcę ma zostać ogłoszony już niebawem (VXX w połowie 2013?, 2012-11-28).
Oprócz tego docelowo HMX-1 ma posiadać na stanie 12 Ospreyów. Zastąpią one w służbie przestarzałe CH-46E Sea Knight. MV-22 są wyposażone w luksusowe fotele pasażerskie i wyposażenie łączności, ale nie będą używane do transportu amerykańskich i zagranicznych VIP-ów.
Na pierwszy rzut oka świadczy o tym ich kamuflaż. Ospreye będą całkowicie pokryte ciemnozieloną farbą. Śmigłowce prezydenckie wyróżniają się białą górną częścią kadłuba.
Według oficjalnego oświadczenia USMC MV-22 posłużą do przewozu personelu Białego Domu na terenie Waszyngtonu. Natomiast podczas podróży prezydenckich na ich pokładach znajdować się będą agenci ochrony, personel administracyjny i dziennikarze.