We wczesnych godzinach popołudniowych doszło do wypadku MiG-29 indyjskich wojsk lotniczych. Pilot przeżył zdarzenie.
Do wypadku doszło około 13:30 czasu miejscowego na terenie dystryktu Jamnagar w zachodnim stanie Gudźarat. Samolot wystartował z bazy wojsk lotniczych Jamnagar do lotu treningowego.
Z niewiadomych przyczyn w trakcie lotu pilot utracił panowanie nad samolotem, w wyniku czego podjął decyzję o katapultowaniu się. MiG-29 rozbił się w pobliżu zabudowań wioski Lalparda, niedaleko wspomnianej bazy. W wyniku zdarzenia nie odnotowano ofiar ludziach, ani większych strat materialnych na ziemi.
Życiu lotnika również nie zagraża niebezpieczeństwo. Zgodnie ze standardowymi procedurami, został on jednak czasowo hospitalizowany. W najbliższych dniach zostanie przesłuchany przez członków specjalnej komisji, powołanej do zbadania i wyjaśnienia przyczyn dzisiejszego wypadku.
Przypomnijmy, że niemal przed rokiem w pobliżu bazy Jamnagar doszło do innego wypadku z udziałem statków powietrznych indyjskich wojsk lotniczych (Zderzenie Mi-17 w Indiach, 2012-08-30). Pod koniec sierpnia dwa śmigłowce Mi-17 zderzyły się w powietrzu. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło 9 wojskowych, w tym 5 oficerów.