Na przełomie października i listopada flota Sił Powietrznych wzbogaciła się o nowe nabytki. Są to kolejne transportowce C295 i - pośrednio - nowe śmigłowce Cabri G2.
28 października Akademicki Ośrodek Szkolenia Lotniczego (AOSzL), działający przy Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych (WSOSP) w Dęblinie, odebrał 2 nowe śmigłowce Cabri G2. Ich producentem jest francuskie przedsiębiorstwo Helicopteres Guimbal. Są to pierwsze wiropłaty tego typu dostarczone do Polski.
Cabri G2 używane będą do szkolenia podchorążych WSOSP i studentów cywilnych. Dęblin jest jedyną uczelnią w Polsce, która ma własne śmigłowce do szkolenia pilotów. Zostały one zakupione na początku br., za 3,2 mln zł. W następnym roku do AOSzL trafią jeszcze trzy śmigłowce tego typu.
Cabri będą służyć przede wszystkim do szkolenia podstawowego. Po nabyciu odpowiednich nawyków piloci z łatwością przesiądą się na bardziej wymagający i droższy w eksploatacji sprzęt, taki jak SW-4 – powiedział ppłk pil. mgr Maciej Wilczyński, kierownik AOSzL WSOSP w Dęblinie. Ze względu na formę zakupu, Cabri G2 pozostaną cywilnymi statkami powietrznymi i nie wejdą w skład wyposażenia Sił Powietrznych.
Kilka dni później, 2 listopada wieczorem, do 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie-Balicach dotarła para nowych transportowców C295. Samoloty, o numerach taktycznych 026 i 027, odebrały z zakładów w Sewilli i przyprowadziły do kraju załogi pod dowództwem kpt. pil. Zbigniewa Rosoła i kpt. pil. Sławomira Byliniaka. Ich dostawa kończy realizację kontraktu, zawartego w 2012 roku przez Inspektorat Uzbrojenia z koncernem Airbus Military (Kolejne 5 C295 bez offsetu, 2012-07-02).
Obecnie Siły Powietrzne mają na stanie 16 samolotów C295. Pierwszy z nich, o numerze taktycznym 011, trafił do Polski 15 sierpnia 2003. Od tego czasu C295 z biało-czerwoną szachownicą spędziły w powietrzu już ponad 33 tys. h, biorąc m. in. udział w Akcji Serce, zaopatrując kontyngenty lądowe, morskie i lotnicze SZ RP, czy wspierając rodzime służby państwowe.