Transportowy statek kosmiczny Cygnus odłączył się wczoraj od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jego wejście w atmosferę jest planowane na jutro.
Transportowy statek kosmiczny Cygnus, po blisko miesiącu od wejścia na orbitę, odłączył się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS, International Space Station). Operacji dokonano za pomocą specjalnego, 17-metrowego ramienia (moduł Harmony) wczoraj o 9.14 GMT. Ramię odsunęło Cygnusa na odległość około 10 metrów od stacji. Manewr przeprowadził astronauta European Space Agency (ESA) Alexander Gerst z pomocą inżyniera NASA Reida Wisemana. Całkowite odłączenie nastąpiło o 10.40 GMT.
Wejście Cygnusa w atmosferę ziemską jest planowane na jutro o 13.11 GMT nad południowym Pacyfikiem. Satelita ma w nich spłonąć, gdyż dla ograniczenia kosztów jest pozbawiony osłony termicznej. Na jego pokładzie znajdują się śmieci i zbędny sprzęt z ISS.
Cygnus został zaprojektowany i zbudowany przez Orbital Sciences Corp. Misja Orb-2, druga z serii (Cygnus zbliża się do ISS, 2014-01-12), rozpoczęła się 13 lipca startem z ośrodka Antares na wyspie Wallops. Statek przewiózł na Międzynarodową Stację Kosmiczną ponad 1,5 tony ładunku. Obecna misja Cygnusa jest kolejną w ramach kontraktu Orbital z NASA, wartego 1,9 mld USD (5,6 mld zł), który ma być realizowany do 2016. Umowa obejmuje realizację ośmiu misji transportowych.