W czasie targów lotnictwa ogólnego w Oshkosh, Sonex Aircraft, miejscowy producent lekkich samolotów i motoszybowców do samodzielnego składania, zaprezentował silnik elektryczny o mocy prawie 80 KM.
Rozwijany od 1,5 roku AeroConversions E-Flight Electric Motor, został zamontowany na lekkim samolocie Waiex, również konstrukcji Sonexa. 3-fazowy silnik jest niewiele większy od sporej puszki na kawę i ma masę 25 kg. Pod nim znajduje się urządzenie sterowania i wreszcie duży pojemnik z 80 bateriami litowymi, które dostarczają prąd o napięciu 270 V i natężeniu 200 A.
Na razie jednak samolot jest jedynie modelem. Choć założyciel przedsiębiorstwa prowadzi badania nad napędem elektrycznym od kilkunastu lat, przyznaje, że obecny stan technologii - szczególnie baterii - wyklucza zastąpienie lekkich silników spalinowych, elektrycznymi.
Według producenta ich silnik jest obecnie najbardziej efektywną konstrukcją na rynku. Powinien zapewnić moc maksymalną nieco poniżej 80 KM. Dokładnie 80 KM zapewnia jeden z oferowanych do Waiexa silników spalinowych, który rozpędza samolot do ponad 230 km/h. Moc jest więc wystarczająca. Problemem jest długotrwałość lotu. Obecnie zastosowane baterie pozwoliłyby teoretycznie na 30-60 minut lotu, jednak wykorzystując maksymalną moc, czas ten skróciłby się do zaledwie 16 minut.
Dlatego obecnie realnym jest montowanie tego typu silników w motoszybowcach, np. Xenosie (zobacz: Sonex oferuje częściowo zmontowane zestawy), który z uwagi na większą powierzchnię nośna mógłby latać na silniku elektrycznym do 80 min., a po jego wyłączeniu, bezpiecznie wrócić na lotnisko. Takie rozwiązanie jest już z powodzeniem stosowane przez inne przedsiębiorstwa (zobacz: Pierwszy samolot na wodę). Co więcej, technologie akumulatorów rozwijają się w bardzo szybkim tempie. Jeżeli dotychczasowe trendy utrzymają się, za 3-4 lata przemysł będzie dysponował dwukrotnie bardziej skutecznymi akumulatorami, a to otworzy zupełnie nowe perspektywy dla Sonexu i innych producentów lotniczych silników elektrycznych.
Na razie właściciele Sonexu oferują swój zestaw napędowy ewentualnym kupcom - producentom motoszybowców. Nie zaniechają również prac nad wykorzystaniem zestawu we własnych konstrukcjach, jednak nie określili ram czasowych zakończenia tych prac.