Ministerstwo Przemysłu Obronnego Azerbejdżanu zaprezentowało na targach IDEF nowe konstrukcje strzeleckie m.in. następcę SWD i eksportową odmianę AK-74 do amunicji 5,56 mm x 45.
Co dwa lata w Stambule można zobaczyć najnowsze konstrukcje wojskowe produkowane w Azerbejdżanie. W tym roku Ministerstwo Przemysłu Obronnego Azerbejdżanu, któremu podlegają zakłady zbrojeniowe zaprezentowało kilka nowości (IDEF 2013: Nowości z Azerbejdżanu, 2013-05-08). Zalicza się do nich 5,56-mm karabinek EM14, 7,62-mm samopowtarzalny karabin wyborowy Yirtici, 40-mm granatnik rewolwerowy RBG M11 i zmodyfikowany 14,5-mm karabin wyborowy IST-14,5 T.
EM14 to nieznacznie zmodyfikowany odmiana AK-74, wyposażona w system szyn montażowych w miejscu łoża i nakładki na rurę gazową, pozwalający na bardzo wygodny chwyt, jak też kolbę o regulowanej długości stopki. Broń zasilana jest z nowych polimerowych, półprzezroczystych magazynków (są też oferowane do amunicji 7,62 mm x 39 i 5,45 mm x 39), pozwalających na wizualną kontrolę pozostałej liczby nabojów. Na targach broń była pokazywana z celownikiem kolimatorowym RS-M, osadzonym na szynie bocznej.
Ciekawostką jest proponowany następca rosyjskiego SWD w siłach zbrojnych Azerbejdżanu. To samopowtarzalny karabin wyborowy Yirtici (Jiriż) do amunicji 7,62 mm x 54R, zasilany z 10-nabojowego stalowego magazynka z Dragunowa. Broń została wyposażona w regulator gazowy, jak też kolbę składaną na lewą stronę. Ma ona możliwość podniesienia poduszki policzkowej oraz regulacji stopki w pionie i poziomie.
Karabin został dostosowany do strzelców prawo- i leworęcznych, rękojeść napinania może być umieszczona z wybranej strony karabinu. Skrzydełko bezpiecznika jest zdublowane po obu stronach komory zamkowej i umieszczone nad chwytem. Można je wygodnie przesuwać za pomocą kciuka. Co ciekawe, Yirtici został wyposażony w zatrzask zespołu ruchomego po wystrzeleniu ostatniego naboju, bardzo podobny do tego zastosowanego w… amerykańskich karabinkach M16/M4.