Dziś w godzinach popołudniowych amerykański śmigłowiec transportowy UH-60 Black Hawk lądował awaryjnie na pokładzie okrętu zaopatrzeniowego US Navy.
Do wypadku doszło dziś o 13:46 czasu miejscowego, ok. 32 km na wschód od Okinawy, niedaleko bazy Camp Schwab (Baza USA pozostanie na Okinawie, 2013-12-28). Amerykański śmigłowiec UH-60 Black Hawk wykonywał rutynowy lot treningowy. Na jego pokładzie znajdowało się 17 osób. Z nieznanych dotąd przyczyn wiropłat musiał awaryjnie lądować na pokładzie okrętu zaopatrzeniowego US Navy, USNS Red Cloud (T-AKR 313), na rufowej części kadłuba, tuż obok kontenerów załadunkowych.
W wyniku uderzenia o pokład okrętu odłamała się belka ogonowa śmigłowca. Wypadek nie spowodował ofiar śmiertelnych, jednak co najmniej 6 żołnierzy, którzy znajdowali się na pokładzie Black Hawka, przetransportowano do amerykańskiego szpitala wojskowego w Camp Foster.
Przyczyny wypadku wciąż pozostają nieznane. Przedstawiciele U.S. Pacific Command zapowiedzieli powołanie specjalnej grupy dochodzeniowej, która zbada dzisiejsze zajście. Nie wiadomo, czy dowództwo zdecyduje się na wstrzymanie operacji lotniczych wykonywanych przez statki powietrzne tego typu.