Brytyjski minister obrony ujawnił wczoraj preferowanych dostawców 400 opancerzonych półciężarówek dla oddziałów wojsk lądowych, walczących w Afganistanie. Są to amerykańskie Force Protection Industries i Navistar Defense oraz brytyjska Supacat.
Dostawa opancerzonych pojazdów, zdolnych do dowożenia zaopatrzenia , np. wody czy amunicji, jest częścią przetargu na 700 samochodów patrolowych, ogłoszonego 29 października przez Johna Huttona, brytyjskiego szefa resortu obrony. Londyn chce pozyskać 400 półciężarówek, o szacunkowej wartości ok. 350 mln GBP. Mają być natychmiast po dostarczeniu - pierwsze trafią do odbiorcy w przyszłym roku - skierowane do Afganistanu.
Wczoraj Hutton ogłosił zwycięzców przetargu na pojazdy dostawcze. Force Protection Industries przekaże Brytyjczykom najcięższe i najlepiej chronione przed wybuchami min i IED wozy Wolfhound, czyli transportową wersję Cougarów 6x6. Będą one wykorzystywane w rejonach o największym ryzyku ataków, do przewożenia towarów o masie ponad 1,5 t.
Najwięcej, bo aż 260 egz. pojazdów, dostarczy Navistar Defense. Będą to samochody nazwane Husky, a bazujące na International MXT-MVA, nowych pojazdach w ofercie amerykańskiego producenta, mieszczących się pomiędzy klasycznymi pojazdami terenowymi 4x4 a ciężkimi MRAP i przypominające założeniami nasze samochody patrolowe (zobacz: LOSP - jeszcze nie teraz...). Husky, obok wersji transportowej - o ładowności ok. 1,5 t - będą występowały także jako sanitarki i wozy dowodzenia.
Ostatni model, Coyote, będzie najlżejszym pojazdem. Zostanie dostarczony przez rodzimą Supacat, producenta samochodów patrolowych Jackal 4x4 (zobacz: Brytyjski Szakal w Afganistanie). Wersja transportowa oparta będzie jednak o podwozie 6x6.