Wczoraj wojska lotnicze Rumunii odebrały od Portugalii pierwszą partię myśliwców F-16.
Wczoraj w bazie lotniczej Monte Real premier Portugalii António Costa i minister obrony José Alberto de Azeredo Lopes przekazali Rumunii pierwszą partię 6 samolotów myśliwskich F-16A/B, zmodernizowanych do standardu MLU M5.2, należących wcześniej do Força Aérea Portuguesa (FAP, wojsk lotniczych Portugalii). Symbolicznego odbioru dokonał szef rumuńskiego resortu obrony Mihnea Motoc, przebywający tam z oficjalną wizytą.
Minister Motoc stwierdził podczas ceremonii, że pozyskanie F-16 jest warunkiem kwalifikującym Rumunię do przystąpienia do programu F-35, będącego ostatecznym celem ambitnego przedsięwzięcia modernizacji rumuńskiego lotnictwa wojskowego.
Samoloty przeznaczone dla Forţelor Aeriene Române (wojsk lotniczych Rumunii) przybyły do kraju dzisiaj. Za ich sterami zasiadali piloci rumuńscy. 3 kolejne F-16 trafią do Rumunii przed końcem br., a 3 ostatnie – w 2017. Miejscem ich stacjonowania będzie 86. baza lotnicza Locotenent aviator Gheorghe Mociorniță, w Fetești.
Rumunia zawarła kontrakt z Portugalią w sprawie kupna samolotów F-16 niemal 3 lata temu. 9 z nich pochodzi z nadwyżek FAP, a pozostałe zostały odkupione od Amerykanów w ramach US Excess Defense Article. Łączna cena samolotów to 628 mln euro, z VAT. W lutym br. minister Motoc poinformował opinię publiczną o zamiarze nabycia kolejnych 12 F-16 (Dodatkowe F-16 dla Rumunii , 2016-02-23).