Przedstawiciele Pentagonu potwierdzili, że w najbliższym czasie zostanie powzięta decyzja o modernizacji kolejnych 3 okrętów z systemami Aegis, dla umożliwienia im zestrzeliwania rakiet balistycznych.
Krążownik USS Shiloh w czasie próbnego odpalenia pocisku SM-3 w 2006. US Navy modernizuje do standardu Aegis BMD głównie niszczyciele, które mają przed sobą więcej lat służby / Zdjęcie: US Navy
Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Prawdopodobnie zostanie podjęta w ciągu najbliższych tygodni. Według Lisy Callahan, wiceprezes programu antybalistycznego Lockheed Martina, modernizacji zostaną poddane 2 krążowniki typu Ticonderoga i jeden niszczyciel typu Arleigh Burke. Z kolei przedstawiciele agencji obrony antybalistycznej (MDA) i US Navy, mówią o 2-4 jednostkach. Nie potwierdzają również wyboru konkretnych okrętów.
Wszyscy są jednak zgodni, że będą to jednostki działające na Atlantyku. Z 18 do tej pory przystosowanych okrętów (3 krążowniki i 15 niszczycieli), jedynie 2 stacjonują w Norfolk, reszta w San Diego na zachodnim wybrzeżu USA, w Pearl Harbour na Hawajach i w japońskim porcie Yokosuka. Takie rozłożenie sił wiązało się z zagrożeniem ze strony Korei Północnej. Obecnie większą wagę przywiązuje się również do Iranu.
Jeszcze w połowie 2007 planowano, że w bieżącym roku modernizacji zostanie poddanych aż 18 jednostek. Mimo, że nie jest to drogie przedsięwzięcie (zmiana oprogramowania i dodanie niezbędnych urządzeń kosztuje 10-12 mln USD), obecnie brana jest pod uwagę mniejsza liczba okrętów. Według wiceadmirała Alana Hicksa, dyrektora programu Aegis BMD, 4-6 jednostek. Problemem jest bowiem nie tyle doposażenie, co zakup pocisków rakietowych Raytheon RIM 161 SM-3, rakiet-celów oraz proces szkolenia. Ostatnia próba, przeprowadzona z pokładu japońskiego niszczyciela Chokai, kosztowała równowartość 63 mln USD, bez ceny pocisku SM-3 (zobacz: Nieudana próba antyrakietowa).
Do czerwca powinna natomiast zakończyć się modernizacja obecnie istniejących systemów Aegis BMD, z wariantu 3.6 do 3.6.1. Pierwszy pozwalał jedynie na śledzenie i niszczenia pocisków, znajdujących się w czasie fazie wznoszenia się. Obecnie wprowadzane ulepszenia, pozwolą na przechwytywanie pocisków balistycznych, również w trakcie zmniejszania wysokości lotu.
Mimo tego system nadal nie będzie mógł przechwytywać pocisków międzykontynentalnych i szybkich pocisków operacyjnych. Niezbędne do tego, większe wersje pocisków SM-3 Block II i IIA, będą gotowe nie wcześniej, niż w 2013 i 2015.