Robinson Helicopter opublikowała dane, dotyczące produkcji w 2008. Amerykański wytwórca lekkich śmigłowców zbudował 893 maszyny. To kolejny rekord w historii przedsiębiorstwa i światowej awiacji w ogóle.
Żadnemu innemu przedsiębiorstwu nie udało się sprzedać tylu śmigłowców rocznie (Rekordowy rok Robinsona, 2007-12-24). Spółka, założona w 1973 przez Franka Robinsona, byłego pracownika zakładów Bell i Hughes, produkuje obecnie jedynie dwa podstawowe modele, dwumiejscowe R22 i czteromiejscowe R44. Mimo tego jest jedynym przedsiębiorstwem na świecie, któremu udało się przekroczyć granice 800 wyprodukowanych śmigłowców w ciągu roku. Stało się tak już czterokrotnie.
Władze spółki opublikowały najnowsze dane, dotyczące produkcji w 2008. Wynika z nich, że Robinson przekazał odbiorcom 893 egz., o 70 więcej niż rok wcześniej. Wśród nich dominowały śmigłowce rodziny R44, których wyprodukowano 729 egz. Mniejszych R22 wykonano 164 egz.
Spółka zawdzięcza sukces niskiej cenie swoich wyrobów. Model dwumiejscowy w wersji standardowej - kupowany głównie do celów szkoleniowych - kosztuje jedynie 220 tys., a czteromiejscowy, ok. 375 tys. USD. Niskie są również: zużycie paliwa (odpowiednio 37 i 60 l/1 h lotu) i całkowite koszty użytkowania (łącznie z remontem średnim wynoszą 104 i 164 USD za h lotu).
Władze Robinsona nie ukrywają, że w 2009 nie będzie już tak udany. Liczą jednak, że będzie to rok finalizowania prac nad modelem R66, największym w ofercie, napędzanym silnikiem turbowałowym Rolls-Royce RR300 (produkowane dotąd maszyny wyposażone są w tanie silniki tłokowe). Będzie można także liczyć na rosnące wciąż zamówienia, związane z serwisowaniem istniejącej floty śmigłowców, których liczba - od momentu pierwszych dostaw w 1979 - wzrosła do ponad 9 tys.