Lockheed Martin Advanced Development Programs, znany jako Skunk Works, ujawnił projekt bezzałogowego tankowca MQ-25 Stingray dla US Navy. Amerykańska marynarka wojenna poszukuje bsl zdolnego do samodzielnego startu i lądowania z pokładu lotniskowca z 6,3 t paliwa, które mógłby dostarczać na odległość co najmniej 500 Mm (ponad 900 km). Dzięki temu promień działania takich samolotów, jak F/A-18E/F i F-35C, wzrośnie z 450 Mm do ponad 700 Mm.
Projekt Lockheed Martina konkuruje z bsl opracowanym przez Phantom Works Boeinga, znanym jako T-1, oraz wspólnym projektem Boeing Autonomous Systems i General Atomics Aeronautical Systems. Prototyp T-1 jest obecnie testowany na makiecie pokładu lotniskowca. Projekt Lockheed Martina prezentowany jest na razie w postaci zestawu ilustracji przedstawiających latające skrzydło bez usterzenia pionowego.
Równocześnie Skunk Works zaprezentowały demonstrator technologii nieznanego wcześniej latającego skrzydła oznaczonego jako X-44A. Był on wykorzystany na początku na początku lat 2000. do prób w locie takiego układu. Samolot pokazano podczas Los Angeles County Air Show w Kalifornii. Ujawniając ten bsl Lockheed Martin chce podkreślić długoletnie doświadczenie w projektowaniu bezzałogowych latających skrzydeł. X-44A powstał w okresie pomiędzy zbudowaniem prototypów RQ-3 Darkstar a produkcją rozpoznawczych bsl RQ-170 Sentinel.
US Navy zamierza wybrać dostawcę bezzałogowego tankowca pokładowego we wrześniu br. Dostawy seryjnych samolotów powinny rozpocząć się w połowie lat 2020 (Boeing ujawnia MQ-25, 2017-12-20).