Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Holendrzy modernizują BPz3

Przemysł zbrojeniowy, Wojska lądowe, Strategia i polityka, 02 maja 2019

18 marca w bazie holenderskich wojsk lądowych Soestenberg koło Utrechtu podpisano porozumienie, obejmujące udział niemieckiej korporacji Rheinmetall (z jej ośrodkami technicznymi w RFN) oraz własnego centrum technicznego w Ede w Holandii w modernizacji pierwszej transzy 4 BPz3 i 21 wozów w dalszej kolejności. Pakiet modernizacyjny, wzorowany na niemieckim modelu odmłodzenia BPz3, obejmuje najnowszy system obserwacji dookólnej, wzmocnienie pasywnej ochrony pojazdów i załóg, instalację systemów umożliwiających ewakuację uszkodzonych pojazdów pancernych z pola walki bez konieczności opuszczania wnętrza przez żołnierzy wozów technicznych, wyposażenie ich w cyfrowe urządzenia łączności i dowodzenia, zwiększenie zdolności uciągu oraz podwyższenie mas podnoszonych przez żurawie, a także zamontowanie uniwersalnych platform transportowych w tylnych częściach kadłubów. Rheinmetall podaje, że wartość kontraktu na modernizację pierwszych czterech wozów jest dwucyfrowa w milionach euro. Podobnie rzecz się ma z następnym zamówieniem. Kontrakt obejmuje przekazanie Holendrom dokumentacji technicznej niemieckiego modelu modernizacji BPz3, a także szkolenie załóg i mechaników obsługi.

Tak wyglądać ma zmodernizowany, odmłodzony holenderski BPz3. Polska pozostałą z nadal nierozwiązanym problemem 28 poprzedniej generacji BPz2 na podwoziach archaicznych Leopardów 1 / Rysunek: Rheinmetall

Warto przypomnieć, że Bundeswehra dla skutecznego udzielania pomocy technicznej coraz cięższym, lepiej opancerzonym Leopardom 2 najnowszych modeli zmodernizuje 69 obecnych Bergepanzerów 3 za 30 mln euro. Wozy otrzymać mają nowe urządzenia do wyciągania i holowania uszkodzonych czołgów – ważących od 65 do 70 ton i nowe uniwersalne platformy do transportu dodatkowego wyposażenia z tyłu pojazdu. Na podobną wersję modernizacji Bueffeli zdecydowały się już Kanada i Szwecja (ta ostatnia za pomocą pakietu korporacji Krauss-Maffei Wegmann).

Wojska lądowe Holandii liczą na to, że poprzez niemiecki model modernizacji BPz3 uda się te pojazdy utrzymać w linii do 2040. Pierwsze odmłodzone holenderskie wozy mają trafić do jednostek w 2021. Holendrzy podają, że prócz pomocy technicznej na polu walki uszkodzonym czołgom Leopard 2, zmodernizowane BPz3 przygotowane zostaną do wsparcia działań (ewakuacja w warunkach bojowych) także innych pojazdów opancerzonych: Bushmaster, Boxer, CV90, PzH 2000, Leguan i Kodiak (Modernizacja holenderskich Bergepanzerów , 2019-04-30).

Tymczasem w polskich wojskach pancernych nadal nie rozwiązano problemu modernizacji 28 niegdyś pozyskanych z RFN, poprzedniej generacji wozów pomocy i ewakuacji technicznej – BPz2, na podwoziach muzealnych już Leopardów 1. Bundeswehra zaś ogłosiła, iż w 2019 ostatecznie rezygnuje z magazynowania, ewidencjonowania i utrzymywania składów części zamiennych dla Leopardów 1, czyli także Bpz2.

Aby zachować minimum sprawności technicznej wojsk pancernych, w 2017 poddano remontom 20 staruszków WZT-2 na archaicznych T-55. Spowodowało to sporo problemów, ponieważ części zamienne do czołgów T-55 są już w Polsce rarytasem kolekcjonerskim, a technologie sprzed półwiecza nie przystają do dzisiejszych standardów. Dość powiedzieć, że ZM Bumar Łabędy zmuszone były zlecić odlanie nowych kół jezdnych T-55 Bumarowi Mikulczyce. Jakoś trzeba było potem uszczelnić ich nowe bandaże gumowe, ponieważ elementy bakelitowe są dziś niedostępne, a samo tworzywo uznano za szkodliwe...

Zdaniem specjalistów eksploatacji sprzętu, polskie wojska pancerne i zmechanizowane potrzebują co najmniej 50 nowoczesnych, dysponujących dużą siłą uciągu, a więc zdolnych do ściągania z pola walki uszkodzonych pojazdów o masie ponad 60 ton. A także wyposażonych w żurawie o znacznym udźwigu – 30 t, koniecznych przy wymianie większych silników sprzężonych z systemami przekazywania mocy – power-packów, oraz przy podnoszeniu wież z zamontowanym dodatkowym opancerzeniem.

Śląskie centrum pancerne w latach 2015-2016 proponowało radykalne rozwiązanie – odkupienie od Wojska Polskiego archaicznych już dziś 28 BPz2 i ich zastąpienie wozami ewakuacji technicznej i pomocy technicznej – tożsamymi z eksploatowanymi w naszym kraju Leopardami 2. Śląsk proponował sprzedaż Bpz2 na rynkach zagranicznych (być może Indonezji), zakup 20, a następnie 30 podwozi Leopardów 2 i zbudowanie na tej podstawie własnych nowoczesnych wozów ewakuacyjnych w oparciu o zdolności konstrukcyjne i doświadczenie OBRUM Gliwice i ZM Bumar Łabędy. Takie nowoczesne opancerzone wozy pomocy technicznej miały nosić symbol WZT-5 (oznaczenie WZT-4 otrzymały pojazdy zbudowane dla Malezji). W ten sposób mielibyśmy zunifikowany z czołgami eksploatowanymi w Polsce pojazd zaprojektowany w Polsce i w Polsce wyekwipowany w nasze systemy ewakuacji i pomocy. Niestety, nic z tego nie wyszło...


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.