Trwają testy fabryczne prototypu zmodernizowanego bombowca strategicznego o zmiennej geometrii skrzydeł Tu-22M3M. W stosunku do Tu-22M3 samolot ma w 80% wymienione wyposażenie wewnętrzne, w tym systemy sterowania, kompleks walki radioelektronicznej i radiolokator. Najważniejszą zmianą widoczną z zewnętrz jest zaś zainstalowanie sondy do pobierania paliwa w locie.
Rosjanie twierdzą, że modernizacja Tu-22M3M, a w szczególności zwiększenie zasięgu, nie narusza postanowień Traktatu o ograniczeniu zbrojeń strategicznych z 2010 (New Strategic Arms Reduction Treaty, New START). Z dokumentu przesłanego do senatu USA w grudniu 2018, do którego dotarł Wall Street Journal, wynika, że zmodernizowany samolot będzie miał zasięg mniejszy niż 8 tys. km, a zasięg pocisków samosterujących z głowicami jądrowymi, w które będzie uzbrojony, nie będzie przekraczać 600 km. Zasięg Tu-22M3 wynosi 6 tys. km (promień działania – do 2,5 tys. km), a strategiczne Tu-160 i Tu-95MS – uzupełniając paliwo w locie – mogą lecieć na odległość 12-15 tys. km.
Warto zauważyć, że w kontekście New START osiągi Tu-22M3M nie mają istotnego znaczenia, bo Traktat obowiązuje do lutego 2021. Tymczasem pierwsze seryjnie zmodernizowane samoloty wejdą do uzbrojenia po tym terminie. WKS FR dysponują obecnie ponad 100 Tu-22M3. Sondy do tankowania w powietrzu zostały z nich zdemontowane w 1979, po zawarciu z USA traktatu ograniczającego zbrojenia strategiczne (SALT II).
Niedawno okazało się, że w modernizacji Tu-22M3 bierze udział nie tylko przemysł rosyjski, ale i białoruski. Na wystawie MILEX 2019 w Mińsku zaprezentowano m.in. elektrooptyczny celownik bombardierski ST-22-1 z OAO Peleng. Taki właśnie celownik zamontowano w prototypie Tu-22M3M (Tu-22M3M oblatany, 2018-12-30).