Koncern Ukroboronprom poinformował, że jego spółka zależna – Ukrspeceksport, przekazała Ministerstwu Obrony Ukrainy 37 wozów gąsienicowych BMP-1 zakupionych w Polsce. Zostały one przewiezione koleją mimo ograniczeń w ruchu międzynarodowym wynikających z pandemii koronawirusa nowego typu. Od 2 kwietnia trwa ich inspekcja przez ukraińskich specjalistów wojskowych.
Plany zakupu w Czechach i Polsce pojazdów opancerzonych był uwzględniane w kolejnych programach zamówień obronnych. Z ujawnionych dokumentów wynika, że Ukraina w 2019 sprowadziła co najmniej 42 takich wozów, w tym co najmniej 12 BTR-4, 5 BTR-3, 9 BTR-70Di, co najmniej 15 BMP-1 i 1 samochód opancerzony Oncilla (Oncilla pokazuje pazurki, 2014-09-04). W lutym 2020 MO Ukrainy poinformowało, że zakupiło 37 kolejnych BTR-1 i 50 samochodów opancerzonych Kozak-2.
Poprzednią partię, 200 BTR-1AK Ukroboronprom sprowadził z Czech i Polski w latach 2017-2018 (Czeskie BMP-1AK przez Polskę na Ukrainę, 2018-04-08). Wozy były remontowane i montowane przez przedsiębiorstwo ŻBZ z Żytomierza. Transakcja wywołała duże emocje na Ukrainie. Tamtejsze media krytykowały sprowadzanie przestarzałego sprzętu pancernego zamiast zamawiania nowego w rodzimych przedsiębiorstwach.