Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Dlaczego rozbił się A320 w Karaczi?

Wypadki, Lotnictwo cywilne, 24 maja 2020

Według informacji lokalnych mediów, do katastrofy samolotu A320 w Karaczi (lot PK8303), w której zginęło 97 osób (Katastrofa A320 w Karaczi, 2020-05-23), przyczyniły się prawdopodobnie problemy techniczne i błędy pilota, który nie informował o nich kontroli lotów. Wstępne ustalenia wskazują na to, że podczas pierwszego podejścia do lądowania samolot aż 3 razy zetknął się z pasem gondolami silników, w okolicach znacznika 4500, 5500 i 7000 stóp. Wskazują na to ślady na pasie. Mógł wówczas ulec uszkodzeniu zbiornik oleju i jego pompa. W efekcie nastąpił gwałtowny wyciek oleju.

Po trzecim zetknięciu z pasem pilot zdecydował się na odejście na drugi krąg. Ani wtedy, ani wcześniej załoga nie informowała kontroli lotów o problemach z podwoziem. A to zapewne problemy z nim spowodowały zetknięcie gondol silnikowych z powierzchnią drogi startowej.

Jeden z silników samolotu A320, który rozbił się na przedmieściach Karaczi w Pakistanie / Zdjęcie: Twitter

Po poderwaniu samolotu do wznoszenia pilot otrzymał polecenie kontrolera lotów wzniesienia się na wysokość 3000 stóp. Udało mu się jednak osiągnąć tylko 1800 stóp. Wszystko wskazuje na to, że silniki nie mogły już wówczas osiągnąć ciągu niezbędnego do kontynuowania normalnego lotu. O awarii silników ma świadczyć też wysunięcie się awaryjnej turbiny powietrznej (RAT, Ram Air Turbine), która otwiera się dopiero, gdy główne silniki przestaną działać. Generuje ona energię, niezbędną do pracy podstawowych urządzeń i systemów samolotu.

Śledczy starają się zrozumieć, dlaczego pomimo widocznych problemów, z jakimi borykał się samolot, piloci ani razu nie poinformowali kontrolerów ruchu lotniczego o jakichkolwiek sytuacjach awaryjnych. Być może wyjaśnią to zapisy rejestratorów pokładowych (oba zostały już znalezione). Powinny one wyjaśnić także dlaczego piloci nie byli ostrzegani o problemach przez systemy pokładowe.

Niejasna jest rola kontroli lotów. Prawdopodobnie kontroler nadzorujący lądowanie nie miał kontaktu wzrokowego z samolotem i nie mógł zorientować się o problemach z podwoziem.

Wstępne oficjalne sprawozdanie komisji badającej przyczyny katastrofy powinny być znane za 3 miesiące.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.